Radio Opole » Kraj i świat
2024-08-04, 11:40 Autor: PAP

Kirgistan/ Tradycyjne jurty, drony i technologia Starlink nad wysokogórskim jeziorem Songkol

Nad położonym w środkowym Kirgistanie wysokogórskim jeziorem Songkol tradycja miesza się z nowoczesnością - pasterze wypasają stada i jak przed wiekami spędzają lato na pastwiskach, korzystając jednak z pomocy nowych technologii.

Na drodze prowadzącej od jeziora Issyk-kul, turystycznej mekki wypoczynkowej Kirgistanu, do położonego na wysokości 3016 m n.p.m. jeziora Songkul, asfalt kończy się zaraz po zjeździe z drogi krajowej. Pojawia się jeszcze na kilometrowym odcinku wiodącym przez wioskę Keng-Suu, by całkowicie zniknąć tuż za mostem przez rzekę Tolok. Dalej droga jest żwirowa i kamienista, przejezdna przez kilka miesięcy w roku i wiedzie górskimi serpentynami, z których widoki zapierają dech w piersi.


By dotrzeć do jeziora Songkol, należy przejechać przełęcz na wysokości ponad 3400 m n.p.m.; nie jest to droga przeznaczona dla kierowców o słabych nerwach lub mających lęk wysokości. W najwęższych miejscach z trudem mieści się średniej wielkości terenowe auto, przepaści nie są zabezpieczone żadną barierką, lecz jeżdżą tamtędy także mikrobusy wożące (nielicznych) turystów. Zdawać by się mogło, że nie poradzi tam sobie auto bez napędu na cztery koła, jednak przełęcz pokonują - choć zapewne nie bez przeszkód - stare, dobrze pamiętające ZSRR samochody takie jak Moskwicz, Łada czy UAZ, znany powszechnie jako "buchanka".


Na zboczach gór otaczających jezioro Songkol (od północy jest to pasmo o tej samej nazwie, będące częścią Tienszanu, od południa również tienszańskie pasmo Mołdoto), których szczyty sięgają 4 tys. m n.p.m., wypasają się tysiące krów, koni, kóz i owiec; da się też zauważyć osły, które służą tu za środek transportu.


Za przełęczą rozciąga się malowniczy widok na jezioro i otaczające go, wydawałoby się, bezkresne połacie stepów i łąk, które są letnim pastwiskiem dla niezliczonych mas bydła domowego. Kirgizi przyganiają je tu na letnie miesiące. Pasterze - często całe rodziny - rozstawiają tu jurty, w których mieszkają, dopatrując swoich stad.


Z nastaniem pierwszych opadów śniegu (w połowie września) rozpoczyna się powrót na niżej położone tereny. Stad owiec i kóz pilnują psy pasterskie, konie natomiast mogą biegać na znacznie dalsze odległości. Do ich pilnowania wykorzystuje się nowoczesne technologie. Niektórzy śledzą swoje stado przy pomocy dronów. Inni pasterze montują przewodnikowi końskiego stada nadajnik GPS, dzięki czemu wiedzą, dokąd pobiegło stado.


Oprócz jurt, w których mieszkają pasterze, są też takie, które oferują noclegi dla turystów, pragnących spędzić czas z dala od zgiełku i kurortów. Wzdłuż południowego brzegu jeziora naliczyć można kilkanaście "jurt-campów", liczących od dwóch do kilkudziesięciu jurt o różnym standardzie. Są oddalone od siebie o tyle, że dzięki ukształtowaniu terenu - wbrew pozorom pastwiska nad jeziorem nie są do końca płaskie - z jednego obozu nie widać drugiego. W jednym z nich, w których się zatrzymujemy, jest kilkanaście jurt dla gości, zaplecze sanitarne (spłukiwana toaleta, prysznic), i, co najciekawsze - internet dzięki technologii Starlink. Innej łączności ze światem tu nie ma, nawet zasięg telefonii komórkowej skończył się kilkadziesiąt kilometrów wcześniej.


W jurcie przeznaczonej dla gości są łóżka, światło, gniazdko elektryczne (prąd pochodzi z paneli fotowoltaicznych i z generatora na benzynę), a pośrodku piec typu koza na węgiel i drewno. To konieczne, bowiem ze względu na wysokość nawet w lipcu temperatura nad jeziorem spada nocą do kilku stopni powyżej zera (woda w jeziorze nigdy nie przekracza 11 stopni, zimą zamarza).


"Rozstawiamy obozowisko pod koniec maja, zwijamy w połowie września, wraz z pierwszymi opadami śniegu" - zauważył w rozmowie z PAP Ajlin, jedna z kobiet pracujących na "jurtowym campingu". Łącznie zatrudnienie znajduje tu na lato około siedmiu osób - przygotowują posiłki (w cenę noclegu wliczone jest śniadanie, można też wykupić obiadokolację), obsługują rezerwacje z serwisów noclegowych, rozpalają w znajdujących się w jurtach piecach, sprzątają po gościach etc.).


"Dziwny jest ten sezon - kontynuowała. - Zazwyczaj w drugiej połowie lipca mieliśmy prawie pełne obłożenie, a dziś, sam pan widzi, zajęte są cztery jurty, tylko jedna przez cudzoziemców, czyli was. Reszta to Kirgizi".


Jezioro Songol jest bezodpływowe, ma powierzchnię około 280 km kw; jego wschodnia część jest częścią państwowego rezerwatu przyrody. Jest ostoją dzikich ptaków, naliczono tu kilkadziesiąt gatunków, w tym zagrożoną wyginięciem mewę orlicę. Otoczone górami jest niezwykle malownicze, niełatwy dostęp sprawia, że jak dotąd nie jest celem masowej turystyki, co mogłoby mu tylko zaszkodzić.


Z Biszkeku Sebastian Markiewicz (PAP)


sm/ mal/


Kraj i świat

2024-08-06, godz. 21:10 Paryż/lekkoatletyka - Hocker mistrzem olimpijskim w biegu na 1500 m, Ingebrigtsen bez medalu Amerykanin Cole Hocker wygrał finałowy bieg na 1500 m podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Srebrny medal zdobył Brytyjczyk Josh Kerr, a brąz wywalczył… » więcej 2024-08-06, godz. 21:10 Szef MSZ dla białoruskiego portalu: otworzymy granice, gdy Poczobut wyjdzie na wolność Data otwarcia przejść granicznych (pomiędzy Polską i Białorusią) zależy od tego, jak długo Andrzej Poczobut będzie w więzieniu - powiedział białoruskiemu… » więcej 2024-08-06, godz. 21:00 OKO.Press: śledztwo ws. sędziów Schaba, Radzika i Lasoty Prokuratura Krajowa wszczęła śledztwo dot. Piotra Schaba, Przemysława Radzika i Michała Lasoty. Oceni, czy złamali prawo, przenosząc 3 sędzie apelacyjne… » więcej 2024-08-06, godz. 21:00 Paryż/zapasy - Japończyk Fumita triumfatorem w kat. 60 kg Japoński zapaśnik w stylu klasycznym Kenichiro Fumita został w Paryżu mistrzem olimpijskim w kat. 60 kg. W finale pokonał Chińczyka Cao Liguo 4:1. Brązowe… » więcej 2024-08-06, godz. 21:00 Niemcy/ Poseł CDU: prośba o przebaczenie to konieczna podstawa pojednania z Polską Niemcy zwracały się do Polaków z prośbą o przebaczenie, ale ich zaangażowanie w proces pojednania nie był wystarczający; potrzebne jest uznanie kluczowych… » więcej 2024-08-06, godz. 21:00 Włochy/ 120 kg piasku i muszelek z plaż Sardynii skonfiskowano turystom Aż 120 kilogramów piasku i muszelek skonfiskowano turystom w czerwcu i lipcu w jednym tylko porcie na Sardynii, Olbii. Wywóz takich „pamiątek” z wakacji… » więcej 2024-08-06, godz. 20:50 WIelkopolskie/ Koniec utrudnień na dk 32 (aktl.) NIe ma już utrudnień po kolizji z udziałem trzech aut, do której doszło we wtorek po południu w Strykowie na drodze krajowej nr 32. Trasa między Stęszewem… » więcej 2024-08-06, godz. 20:50 Paryż/hokej na trawie - Holendrzy i Niemcy w finale Męskie reprezentacje Holandii i Niemiec w hokeju na trawie awansowały do finału turnieju olimpijskiego w Paryżu. 'Pomarańczowi' wygrali we wtorek z Hiszpanią… » więcej 2024-08-06, godz. 20:50 Paryż/zapasy - kat. 60 kg w stylu klasycznym mężczyzn (wyniki) Wyniki zapasów mężczyzn w kategorii 60 kg w stylu klasycznym:finałKenichiro Fumita (Japonia) - Cao Liguo (Chiny) 4:1o 3. miejsceSzolaman Szarszenbekow (Kirgistan)… » więcej 2024-08-06, godz. 20:50 Paryż/lekkoatletyka - Włodarczyk siódma na półmetku finału rzutu młotem Anita Włodarczyk zajmuje siódme miejsce po trzech seriach konkursu rzutu młotem w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Prowadzi Annette Nneka Echikunwoke z USA… » więcej
70717273747576
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »