ONZ: liczba ofiar osuwisk ziemi w Etiopii może wzrosnąć do 500
We wtorek etiopska agencja zarządzania kryzysowego podała, że w wyniku klęski żywiołowej zginęło 229 osób. Od początku akcji ratowniczej władze lokalne uprzedzały, że liczba ofiar może znacząco rosnąć w ramach postępowania akcji poszukiwawczej.
Do osuwisk doszło po gwałtownych ulewach w górzystym regionie Gofa na południu Etiopii. Drugie z nich przysypało ludzi, usiłujących wydostać spod zwałów ziemi i błota ofiary pierwszego - przypomniała agencja Reutera. "Nie wiem, kiedy to się skończy. Ciągle wydobywamy ciała" – mówił szef agencji zarządzania kryzysowego w regionie, Markos Melese.
Okoliczni mieszkańcy wciąż przekopują teren używając tylko łopat i kilofów. W te okolice nie prowadzi żadna droga, którą można byłoby dostarczyć specjalistyczny sprzęt. Jest tylko wąska, a obecnie również błotnista ścieżka. Podejście jest strome, a zejście niebezpieczne - relacjonował portal BBC. (PAP)
os/ ap/