Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-24, 10:20 Autor: PAP

Romanowski: podchodzę ze spokojem do przyszłej decyzji sądu w mojej sprawie

Podchodzę ze spokojem do przyszłego postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie w mojej sprawie - powiedział w środę polityk Suwerennej Polski, poseł klubu PiS Marcin Romanowski, wobec którego prokuratura chce zastosować tymczasowy areszt w związku z nieprawidłowościami dot. Funduszu Sprawiedliwości.

Prokuratura Krajowa złożyła we wtorek zażalenie na decyzję Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa, który w ubiegłym tygodniu nie zgodził się na areszt Romanowskiego. Sprawa została skierowana do sądu drugiej instancji - Sądu Okręgowego w Warszawie.


Wobec Romanowskiego, który był wiceministrem sprawiedliwości za rządu Zjednoczonej Prawicy, prokuratura chce zastosować areszt na okres trzech miesięcy, zarzucając mu m.in. ustawianie konkursów na środki z Funduszu Sprawiedliwości. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa 16 lipca odmówił jednak aresztowania polityka ze względu na chroniący go immunitet Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Prokuratura, składając zażalenie na tę decyzję, zwróciła uwagę, że ponowna analiza prawna wskazuje, iż zakres ochrony immunitetowej dotyczący Romanowskiego w ZPRE nie obejmuje zarzucanych mu czynów.


W środę w RMF FM Romanowski był pytany, czy obawia się aresztowania. "W sensie emocjonalnym nie, bo zdaję sobie doskonale sprawę, że to okres przejściowy pod rządami Donalda Tuska i tego państwa bezprawia" - odpowiedział Romanowski. Dodał też, że bierze pod uwagę, że może zostać aresztowany ze względu na brak bezstronności w polskich sądach.


Poseł zwrócił uwagę, że - choć Sąd Okręgowy w Warszawie ma siedem dni na rozpatrzenie zażalenia prokuratury (zgodnie z art. 252 par. 3 kpk) - to jednak może potrwać to dłużej. "To instrukcyjny termin, sądy tych terminów nie dotrzymują. Zazwyczaj to jest trzy tygodnie, cztery tygodnie" - ocenił. "Myślę, że w moim przypadku sąd się spręży, ale podchodzę do tego ze spokojem" - zaznaczył.


Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa - w pisemnym uzasadnieniu odmowy aresztowania Romanowskiego - zwrócił uwagę, że w tej sprawie występuje negatywna przesłanka procesowa, mianowicie brak wymaganego zezwolenia na ściganie. "Podejrzany Marcin Romanowski jest członkiem (zastępcą) Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy od 22 stycznia 2024 r." - zaznaczył sąd, powołując się na pismo przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Theodorosa Rousopoulosa do marszałka Sejmu Szymona Hołowni.


"Z treści pisma Przewodniczącego ZPRE wynika wprost, iż jeżeli władze krajowe zostaną poinformowane o tym, że członek korzysta z immunitetu powinny one zawiesić postępowanie sądowe do czasu zniesienia immunitetu przez Zgromadzenie Parlamentarne" - czytamy w uzasadnieniu decyzji sądu. Sąd podał też, że w ocenie Rousopoulosa prokuratura, składając do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu członka ZP Rady Europy, musiała również złożyć wniosek do Zgromadzenia o uchylenie immunitetu.


"Sąd stoi na stanowisku, że w zaistniałej sytuacji zasadnym jest respektowanie stanowiska wyrażonego przez Przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, a niewątpliwe rozbieżności prawne dotyczące kwestii ochrony immunitetowej należy rozstrzygnąć na korzyść podejrzanego" - dodał sąd.


Ze stanowiskiem tym nie zgodzili się prokuratorzy, którzy chcą zastosować areszt wobec Romanowskiego m.in. ze względu na obawę matactwa z jego strony. W ich ocenie immunitet ZPRE nie wyłącza możliwości przedstawienia zarzutów, zatrzymania oraz zastosowania tymczasowego aresztowania w związku z przestępstwem popełnionym przez posła na Sejm RP, które nie wiąże się z wykonywaniem przez niego mandatu członka ZPRE. Ponadto w przypadku, gdy sprawa ma charakter wyłącznie sprawy krajowej, wystarczające jest - jak w przypadku Romanowskiego - uchylenie immunitetu przez Sejm, do czego doszło 12 lipca.


"W realiach niniejszej sprawy czyny zarzucane Marcinowi Romanowskiemu nie pozostają w związku z wykonywaniem przez niego mandatu członka ZPRE. Żaden z tych czynów nie ma nic wspólnego z zasiadaniem lub jakąkolwiek działalnością Marcina Romanowskiego w ZPRE" - podkreśliła we wtorek PK. Dodała też, że do czynów, o popełnienie których podejrzany jest Romanowski, doszło na terytorium Polski między 22 listopada 2018 r. a 12 grudnia 2023 r., a więc - jak zaznaczyła prokuratura - przed objęciem przez niego stanowiska przedstawiciela Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, co stało się w styczniu br.


PK, informując o wniesieniu zażalenia, a także o zarzutach wobec decyzji sądu pierwszej instancji, podała też, że nie zamierza obecnie zwracać się do ZPRE o uchylenie immunitetu Romanowskiemu. "Nie było podstawy i nie ma jej dalej, do wnoszenia wniosku do ZPRE o uchylenie immunitetu" - ocenił rzecznik PK prok. Przemysław Nowak.


W ubiegłym tygodniu prokurator krajowy Dariusz Korneluk wystosował do przewodniczącego ZPRE zapytanie w sprawie zakresu obowiązywania immunitetu Romanowskiego jako członka ZP Rady Europy. Prokurator krajowy przedstawił w nim okoliczności sprawy, przedmiot postępowania odnośnie Romanowskiego i zarzuty, które chce mu przedstawić, a także doprecyzował, kiedy zarzucane mu zdarzenia miały miejsce i czy miały one związek ze sprawowaniem przez posła mandatu ZPRE.


W odpowiedzi Rousopoulos podał, że ZP Rady Europy zajmie się ewentualnym uchyleniem immunitetu Romanowskiego, gdy otrzyma formalny wniosek w tej sprawie. "Niezwłocznie po złożeniu wniosku o uchylenie immunitetu przyznanego panu Romanowskiemu z tytułu jego członkostwa w Zgromadzeniu Parlamentarnym, będę mógł uruchomić niezbędne wewnętrzne procedury do rozpatrzenia wniosku" – zapewnił przewodniczący ZPRE w liście, do którego dotarła PAP.


"Zgromadzenie musi wziąć pod uwagę następujące elementy: czy postępowanie sądowe wszczęte przeciwko członkowi nie zagraża prawidłowemu funkcjonowaniu Zgromadzenia Parlamentarnego i czy wniosek o jego uchylenie nie wynika z powodów innych, niż cel wymierzenia sprawiedliwości. Jeśli oba te warunki zostaną spełnione, Zgromadzenie powinno, w zwykłym trybie, zaproponować uchylenie immunitetu" – napisał Rousopoulos.


W PK w ubiegłym tygodniu Romanowski usłyszał 11 zarzutów w związku z ustaleniami śledztwa dotyczącego nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Dokładna łączna kwota, objęta zarzutami formułowanymi wobec Romanowskiego - jak podał jeden z prokuratorów prowadzących śledztwo - wynosi ponad 112 mln 126 tys. zł. Romanowski nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia, w tym również co do treści stawianych mu zarzutów.


Śledztwo PK w sprawie Funduszu Sprawiedliwości, które trwa od lutego br., jest wielowątkowe; toczy się m.in. w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez Ministra Sprawiedliwości i urzędników resortu, do których należało zarządzanie, rozdysponowanie i rozliczenie środków finansowych pochodzących z Funduszu Sprawiedliwości. Fundusz miał i ma na celu przede wszystkim pomoc ofiarom przestępstw. (PAP)


nno/ sdd/ mhr/


Kraj i świat

2024-07-24, godz. 21:10 Mastalerek do Tuska: proszę zaprzestać ataków na Republikanów i Donalda Trumpa Szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek zaapelował do premiera Donalda Tuska, aby zaprzestał ataków na Republikanów i Donalda Trumpa. 'Proszę zachowywać… » więcej 2024-07-24, godz. 21:00 Turniej WTA w Warszawie - Maja Chwalińska w ćwierćfinale Maja Chwalińska pokonała Kazaszkę Zariję Dijas 6:4, 6:0 i wystąpi w ćwierćfinale turnieju WTA 125 Polish Open w Warszawie. Pozostałe dwie Polki grające… » więcej 2024-07-24, godz. 21:00 Szef MON: brytyjskie Eurofightery i jednostki inżynieryjne wesprą obronę wschodniej flanki NATO (krótka) Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz po spotkaniu ze swoim brytyjskim odpowiednikiem Johnem Healeyem przekazał, że 4-6 brytyjskich myśliwców Eurofighter… » więcej 2024-07-24, godz. 20:50 MSZ wznawia konkurs na najlepsze prace naukowe dot. relacji polsko-ukraińskich Ministerstwo Spraw Zagraniczny poinformowało w środę, że wznawia konkurs imienia Jerzego Giedroycia na najlepsze prace naukowe dotyczące relacji polsko-ukraińskich… » więcej 2024-07-24, godz. 20:40 USA/ Netanjahu w Kongresie: to historyczny moment, zagraża nam Iran, ale wygramy (krótka) Znajdujemy się w historycznym momencie, 'irańska oś terroru' zagraża Izraelowi, USA i państwom arabskim. To starcie między barbarzyństwem a cywilizacją… » więcej 2024-07-24, godz. 20:30 Śląskie/ Woda w Wilkowicach zakażona bakteriami Escherichia coli Z powodu obecności bakterii Escherichia coli woda z wilkowickiej stacji uzdatniania przy ul Strażackiej nie jest zdatna do spożycia - ostrzegł mieszkańców… » więcej 2024-07-24, godz. 20:30 Azerbejdżan/ Krytyk władz aresztowany za atak nożem; twierdzi, że zarzuty sfabrykowano Sąd w Baku w środę aresztował na co najmniej cztery miesiące byłego dyplomatę i krytyka władz Azerbejdżanu Emina Ibrahimowa, któremu zarzucono atak z… » więcej 2024-07-24, godz. 20:30 Czechy/ Rząd: minister przemysłu i handlu Sikela kandydatem na komisarza UE Rząd Czech na ostatnim posiedzeniu przed wakacjami oficjalnie zgłosił w środę kandydaturę ministra przemysłu i handlu Jozefa Sikeli na czeskiego komisarza… » więcej 2024-07-24, godz. 20:20 Piłkarska LK – FC Ryga - Śląsk 1:0 (opis) Piłkarze Śląska Wrocław przegrali 0:1 (0:1) na wyjeździe z FC Ryga w pierwszym meczu drugiej rundy eliminacji Ligi Konferencji. Rewanż zostanie rozegrany… » więcej 2024-07-24, godz. 20:10 Ukraina/ Prezydent: jest jasny sygnał, że Chiny popierają naszą suwerenność Otrzymaliśmy wyraźny sygnał, że Chiny popierają integralność terytorialną i suwerenność Ukrainy oraz potwierdzenie, że nie dostarczają Rosji uzbrojenia… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »