Ćwiczenia, w których wzięły udział różne rodzaje artylerii, odbyły się na wyspach Yeonpyeong i Baengnyeong na Morzu Żółtym w pobliżu spornej morskiej linii demarkacyjnej z Koreą Płn.

Według wojska południowokoreańskiego planowe ćwiczenia odbyły się w warunkach podwyższonego napięcia, po tym jak Korea Płn. wystrzeliła w godzinach rannych pocisk balistyczny, który eksplodował w powietrzu.

Korpus Piechoty Morskiej przekazał, że podczas ćwiczeń wystrzelono w kierunku morza ponad 290 sztuk ostrej amunicji, używając haubic K9, wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet Chunmoo i pocisków przeciwpancernych Spike.

Porozumienie wojskowe podpisane 19 września 2018 r. w okresie ocieplenia stosunków między państwami koreańskimi, które formalnie pozostają w stanie wojny, miało złagodzić napięcia militarne. Północnokoreański reżim wycofał się z porozumienia w listopadzie 2023 roku, a władze w Seulu w następstwie tej decyzji początkowo zawiesiły część umowy, po czym w czerwcu, w wyniku kolejnych prowokacji Pjongjangu, zawiesiły ją w całości do czasu "przywrócenia wzajemnego zaufania".

Zakładało ono utworzenie "stref buforowych" na lądzie, morzu i w powietrzu oraz zredukowanie w nich działań militarnych, w tym m.in. prowadzenia zwiadu wojskowego na terenach przygranicznych, manewrów wojskowych i użycia broni.

Krzysztof Pawliszak (PAP)

krp/ ap/