Radio Opole » Kraj i świat
2024-06-20, 21:00 Autor: PAP

Mroczek: środki przymusu bezpośredniego pozwalają zatrzymać agresywny tłum na granicy

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Czesław Mroczek powiedział, że środki przymusu bezpośredniego, tj. miotacze gazu, polewaczki czy siatki obezwładniające, pozwalają zatrzymać na odległość agresywny tłum bez narażania zdrowia i życia funkcjonariuszy.

W środę Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy wspierającej działanie wojska, policji i straży granicznej, w tym zasad użycia broni.


Zapytany w czwartek w Radiu Zet, czy jeśli dojdzie do próby sforsowania zapory i żołnierz użyje broni palnej, to będzie za to odpowiadał karnie, wiceminister Mroczek powiedział, że "nie będzie on ponosił odpowiedzialności, jeśli będzie to nie tylko sforsowanie linii granicznej, ale także zamach na jego zdrowie bądź życie". Przyznał, że będą mogły zostać postawione zarzuty, iż "obrona poszła zbyt daleko".


Mroczek powiedział, że w ostatnich tygodniach został zmieniona taktyka działania służb na granicy.


"Skierowaliśmy dodatkowe siły policyjne, które są przegotowane do radzenie sobie z agresywnymi grupami wyposażonymi w niebezpieczne przedmioty" - powiedział Mroczek. Wyjaśnił, że chodzi o to, żeby nie dochodziło do sytuacji, w której musi zostać wobec tych osób użyta broń palna.


Jak zaznaczył wiceszef MSWiA, "mamy całą paletę środków przymusu bezpośredniego, które pozwalają zatrzymać agresywny tłum na odległość bez narażania własnego zdrowia i życia". Jako przykład wskazał miotacze gazu, polewaczki czy siatki obezwładniające.


Przyznał, że "strzały ostrzegawcze, które są oddawane przez funkcjonariuszy nie robią już wrażenia na migrantach".


Zapowiedział, że w piątek odbędzie się spotkanie w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji dotyczące koordynacji między działań między MSWiA a Ministerstwem Obrony Narodowej - wojskiem, strażą graniczną i policją.


Wiceszef MSWiA podkreślił, że do końca roku wzmocniona zostanie konstrukcyjnie stała zapora na granicy z Białorusią na długości 200 km, tak, że nie będzie np. można rozchylać prętów". "Jesteśmy już po przetargu" - dodał.


Dopytywany, czy Pakt Migracyjny zostanie zaskarżany do TSUE, wiceszef MSWiA powiedział, że wiceminister Maciej Duszczyk, który odpowiada za politykę migracyjną w resorcie przygotuje rekomendacje w tym zakresie.


Zapytany, ilu migrantów dziennie pokonuje zaporę na granicy, odpowiedział, że przed wyborami do Parlamentu Europejskiego mieliśmy 400 prób, natomiast obecnie spadło to do stu dziennie. "Dopóki Rosjanie i Białorusini będzie widzieli w tym narzędzie do osłabienia morale społeczeństw Zachodu, które popierają Ukraińców, to będą to wykorzystywali" - ocenił Mroczek. "Zakładam, że dopóki będzie trwała wojna w Ukrainie, będziemy mierzyć się z tym zagrożeniem" - dodał.


Zwrócił uwagę, że na działanie szlaku migracyjnego wpływ mają nie tylko służby rosyjsko-białoruskie, ale także świat przestępczy, który zarabia na przemycie ludzi. "Jeżeli pokażemy, że ten szlak jest bardzo trudny do pokonania, to migranci (...) będą z niego rezygnować" - stwierdził Mroczek.


Zapewnił, że nie będzie jednakowych stawek świadczenie wyrażonych w euro w każdym państwie UE, które jak twierdzili politycy PiS - mają spowodować, że migranci będą chcieli zostawać w pierwszym kraju, do którego się przedostaną.


Jak podkreślił, "jesteśmy zdeterminowani, żeby powstrzymać nielegalną migrację na granicy polsko-białoruskiej". "Wyłapujemy w dużej mierze obcokrajowców, którzy odbierają migrantów po polskiej stronie" - powiedział Mroczek.


Oświadczył, że "polskie władze nie są w stanie brać odpowiedzialności za migrantów, którzy są po stronie białoruskiej". "Informacje przekazane organizacjom pomocowym przez migrantów są często prowokacjami, wymierzonymi w polskie służby, żeby sprawdzić jak się zachowamy. W ten sposób, chcą oni wymóc na nas określone działania, żeby granica była mniej szczelna" - ocenił wiceszef MSWiA.


Dopytywany, czy dochodzi do pushback, Mroczek powiedział, że zatrzymywane są osoby, które próbują nielegalnie przekraczać polską granicę. "Fizycznie nie pozwalamy mi wchodzić na polską stronę. Na tym polega ochrona granicy. Inaczej nie da się bronić granicy" - zaznaczył.


Zwrócił uwagę, że jeżeli Polska nie uporządkuje sytuacji na granicy polsko-białoruskiej, to "Niemcy będą przedłużać kontrolę (...), co będzie komplikować sytuację".


Projekt nowelizacji ustawy wspierającej działanie wojska, policji i straży granicznej zakłada wprowadzenie do Kodeksu karnego przepisu, który wyłącza odpowiedzialność za czyny popełnione w określonych warunkach. Chodzi o użycie przez żołnierza broni lub środków przymusu bezpośredniego z naruszeniem zasad, jeżeli zostały one zastosowane m.in. w celu odparcia bezpośredniego, bezprawnego zamachu na życie, zdrowie lub wolność tego żołnierza lub innej osoby, a także przeciwdziałania czynnościom zmierzającym bezpośrednio do zamachu na życie, zdrowie lub wolność tego żołnierza lub innej osoby. Warunkiem uznania, że takie działanie żołnierza lub funkcjonariusza nie jest przestępstwem, są okoliczności wymagające natychmiastowego działania.(PAP)


Autor: Magdalena Gronek


mgw/ jann/


Kraj i świat

2024-07-01, godz. 18:10 Suwerenna Polska zapowiada zawiadomienie do PKW ws. sprawozdań finansowych KO Rzecznik Suwerennej Polski Jacek Ozdoba zapowiedział, że w tym tygodniu jego ugrupowanie złoży zawiadomienie do Państwowej Komisji Wyborczej w sprawie zbadania… » więcej 2024-07-01, godz. 18:00 Piłkarski Superpuchar - mecz Jagiellonii z Wisłą Kraków przełożony Mecz o piłkarski Superpuchar Polski z udziałem mistrza Jagiellonii i zdobywcy pucharu kraju Wisły, który miał odbyć się 7 lipca w Białymstoku, został… » więcej 2024-07-01, godz. 18:00 Australia/ E-papierosy tylko w aptekach i bez barwnych opakowań Od poniedziałku w Australii e-papierosy można sprzedawać wyłącznie w aptekach. Zakazane są barwne opakowania i substancje aromatyzujące. Przed sprzedażą… » więcej 2024-07-01, godz. 18:00 Francja/ Uczelnie i organizacje ostrzegają przed wygraną skrajnej prawicy w wyborach Prestiżowe uczelnie we Francji we wspólnym oświadczeniu wyraziły w poniedziałek zaniepokojenie przewagą skrajnej prawicy w pierwszej turze wyborów parlamentarnych… » więcej 2024-07-01, godz. 17:50 UE/ Orban przejął prezydencję od de Croo Szef węgierskiego rządu Viktor Orban przejął w poniedziałek w Brukseli przewodnictwo w Radzie UE od premiera Belgii Alexandra de Croo. Zdaniem Orbana, wszyscy… » więcej 2024-07-01, godz. 17:30 Tour de France - Erytrejczyk Girmay wygrał etap, Carapaz liderem (krótka) Erytrejczyk Biniam Girmay (Intermarche-Wanty) wygrał w Turynie trzeci etap wyścigu kolarskiego Tour de France. Żółtą koszulkę lidera wywalczył 14. na mecie… » więcej 2024-07-01, godz. 17:30 ARP: w maju spadek cen węgla dla energetyki i dla ciepłownictwa Krajowy węgiel dostarczany z kopalń do energetyki w maju 2024 r. potaniał wobec kwietnia 2024 r. o 6,0 proc., a węgiel dla ciepłownictwa o 3,7 proc. - wynika… » więcej 2024-07-01, godz. 17:30 Posłowie Konfederacji: Francja nauczyła się na własnych błędach Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz ocenił, że wyniki I tury wyborów we Francji są dowodem na to, że kraj nauczył się na własnych błędach. Przemysław… » więcej 2024-07-01, godz. 17:30 Do 30 września wnioski na termomodernizację budynków użyteczności publicznej Wnioski dotyczące termomodernizacji budynków użyteczności publicznej można składać do 30 września tego roku - poinformował w poniedziałek Narodowy Fundusz… » więcej 2024-07-01, godz. 17:30 Paul Mescal, Pedro Pascal i Denzel Washington na pierwszych zdjęciach z „Gladiatora 2” Magazyn „Vanity Fair” opublikował pierwsze zdjęcia z oczekiwanego przez wielu filmu „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Można na nich zobaczyć… » więcej
78910111213
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »