Węgry/ Sondaż: ponad połowa społeczeństwa chce ustąpienia nowego prezydenta
Pod koniec maja jedna z liderek opozycji Klara Dobrev oskarżyła Sulyoka o przestępstwo w związku z uczestnictwem w przeszłości w procederze przekazywania ziemi zagranicznym właścicielom. Europosłanka Koalicji Demokratycznej (DK) wezwała prezydenta do ustąpienia ze stanowiska, ale biuro prezydenta odrzuciło zarzuty jako motywowane politycznie.
„Na podstawie faktów i okoliczności, które zostały do tej pory upublicznione, Tamas Sulyok nie może zostać pociągnięty do odpowiedzialności prawnej, ale jego prestiż polityczny został nadszarpnięty” – pisze tygodnik „Magyar Hang”.
Niedługo po objęciu na początku marca obowiązków głowy państwa przez Sulyoka media na Węgrzech pisały, że podawał on nieprawdziwe informacje na temat swojego ojca Laszlo Sulyoka.
W przeszłości twierdził, że ojciec został niewinnie skazany zaocznie na śmierć w 1946 roku przez sekretarza partii komunistycznej w Szekesfehervar w środkowych Węgrzech. Badania jednego z węgierskich historyków Holokaustu dowiodły jednak, że Laszlo Sulyok był w rzeczywistości nazistą, działaczem prohitlerowskiej Węgierskiej Partii Narodowo-Socjalistycznej. Prezydent ostatecznie zrezygnował z obrony jego dobrego imienia i przekonywał, że był zszokowany doniesieniami na temat ojca.
Według sondażu Instytutu Publicus wielu wyborców Fideszu nie posiada wiedzy na temat zarzutów pod adresem Sulyoka.
Po upadku komunizmu dwóch prezydentów Węgier musiało zrezygnować z zajmowanej funkcji. W 2012 roku Pal Schmitt podał się do dymisji związku ze sprawą plagiatu swojej pracy doktorskiej. Natomiast w lutym br. w wyniku skandalu związanego z ułaskawieniem przez nią osoby skazanej za tuszowanie pedofilii z urzędu zrezygnowała Katalin Novak.
Tamas Sulyok (ur. w 1956 roku) pełni obowiązki prezydenta Węgier od 5 marca. Od 2014 roku był członkiem Trybunału Konstytucyjnego, a od 2016 roku jego prezesem.
Na Węgrzech prezydent wybierany jest przez parlament. Sulyok był kandydatem rządzącej koalicji Fidesz-KDNP, która posiada większość dwóch trzecich w izbie.
Z Budapesztu Marcin Furdyna (PAP)
mrf/ mms/