W komunikacie przesłanym w piątek PAP przez biuro poselskie Szłapki poinformowano, że sprawa dotyczy tzw. Pikników 800+ organizowanych przed wyborami do Sejmu w 2023 r. przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

„Przypominamy, że w niedawnym wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 13 maja 2024 r., Sąd wskazał, że pikniki 800+ były piknikami partyjnymi (biorąc pod uwagę agendę i występujące na nich osoby) i uzasadniona jest teza, że była to nieuprawniona forma finansowania kampanii wyborczej z pieniędzy publicznych przez partię Prawo i Sprawiedliwość” – podkreślono w komunikacie.

Dodano, że „w uzasadnieniu sąd podkreślił, że w sprawie doszło do złamania ustawy o finansowaniu partii politycznych i dodał, iż relacje z pikników trudno uznać za relacje z wydarzeń publicznych – były one zbliżone do wydarzeń partyjnych”.

W piśmie do PKW Szłapka zwrócił się z wnioskiem o zbadanie sprawozdania finansowego Prawa i Sprawiedliwości w związku z możliwością nielegalnego finansowania kampanii wyborczej KW PiS ze środków publicznych i z wykorzystaniem mienia publicznego.

W piśmie zaadresowanym do przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej Sylwestra Marciniaka - które zostało przesłane PAP - podkreślono, że „jak wynika z powszechnie dostępnych informacji Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w 2023 roku, tuż przed wyborami, zorganizowało 140 pikników promujących program 800+, które kosztowały łącznie 11 mln zł”.

Zwrócono także uwagę m.in. na to, że na wydarzeniach tych pojawiali się i wypowiadali wyłącznie politycy PiS, a także, że wydarzenia promowane były jako kampania informacyjna dot. świadczenia 800+, podczas gdy podwyższone świadczenie było przyznawane automatycznie, bez potrzeby składania przez beneficjentów dodatkowych wniosków o jego podwyższenie.

„Oznacza to bezprzedmiotowość tak szeroko zakrojonej +kampanii informacyjnej+, tym bardziej w formie kosztownych pikników” – zaznaczono i wskazano, że „na wydarzeniach tych zamiast rzetelnych informacji dot. programu 800+ padały niestosowne i nacechowane politycznie wypowiedzi polityków PiS krytykujące opozycję, Donalda Tuska i politykę Unii Europejskiej, nadając piknikom charakter partyjny w ramach pre-kampanii wyborczej”.

Szłapka zaznaczył w piśmie, że w tej sprawie „mamy do czynienia z sytuacją, w której w ramach pre-kampanii wyborczej PiS organy władzy publicznej wydawały olbrzymie środki na pikniki 800+, które stanowiły platformę do promocji politycznej kandydatów PiS w wyborach parlamentarnych”.

„Te działania należy uznać za sprzeczne z prawem i niezgodne z Kodeksem wyborczym finansowanie kampanii wyborczej. Były to działania niezgodne z zasadami demokratycznego państwa prawa, w którym wszystkie podmioty polityczne powinny mieć takie same warunki startu w wyborach powszechnych. Tolerowanie wykorzystywania środków publicznych do celów politycznych, w szczególności do finansowania kampanii wyborczej, oznaczało zgodę na faworyzowanie partii rządzącej w październikowych wyborach 2023 roku” - napisał.

Szłapka podkreślił także, że zasady finansowania kampanii wyborczej „zostały jasno określone w Kodeksie wyborczym, konkretnie w rozdziale 15 Kodeksu. Art. 126 głosi, że wydatki ponoszone przez komitety wyborcze w związku z zarządzonymi wyborami są pokrywane z ich źródeł własnych. Natomiast art. 132 głosi, że środki finansowe komitetu wyborczego partii politycznej mogą pochodzić wyłącznie z funduszu wyborczego tej partii. Co więcej, komitetom wyborczym nie wolno przyjmować korzyści majątkowych o charakterze niepieniężnym”.

W związku z tym – jak zaznaczył Szłapka – „niedopuszczalne jest, żeby partia polityczna była reklamowana przy użyciu środków finansowych innych niż środki partyjne, a w okresie kampanii wyborczym przy użyciu środków innych niż środki komitetu wyborczego”.

Szłapka zwrócił się więc do PKW „o pilne zbadanie sprawy pod kątem przekazanego do PKW sprawozdania finansowego PiS oraz podjęcie wszelkich kroków niezbędnych do ukarania winnychłamania praw”. (PAP)

autor: Anna Jowsa

ajw/ mok/