"Cieszę się, że tak silny turniej kołowy odbędzie się w Polsce. Szczególnie w Polanicy-Zdroju, gdzie przez lata pojawiali się wybitni szachiści z całego świata. Dla mnie i kolegów z kadry narodowej będzie to ostatni start przez Olimpiadą Szachową, więc na pewno postaramy się dać z siebie wszystko. Takich zawodów na pewno nam w kraju brakuje i z przyjemnością przyjąłem zaproszenie” – powiedział Duda.

Po raz pierwszy od 2018 roku, gdy arcymistrz z Wieliczki zdobył swój pierwszy tytuł mistrza Polski i przestał startować w krajowym czempionacie, dojdzie do bezpośredniej rywalizacji w turnieju trzech najlepszych szachistów znad Wisły, gdyż w Polanicy-Zdroju wystartują także aktualny mistrz Radosław Wojtaszek i trzeci w hierarchii Mateusz Bartel.

Średni ranking tegorocznego turnieju - 2690 - jest najwyższy w jego 60-letniej historii. Zapewnia go udział najlepszych szachistów Niemiec - Vincenta Keymera, Serbii - Alexeya Sarany, Słowenii - Władimira Fiedosiejewa (obydwaj do niedawna reprezentowali Rosję), Czech - Davida Navary czy mistrza USA sprzed sześciu lat Sama Shanklanda, który w finale krajowych mistrzostw wyprzedził Fabiano Caruanę, Wesleya So i Hikaru Nakamurę. 10-osobową stawkę, która rywalizowć będzie systemem kołowym, uzupełniają Hindus Pentala Harikrishna i Ukrainiec Andrij Wołokitin.

Festiwal w Polanicy jest najstarszą szachową imprezą w Polsce. Pierwszy turniej odbył się w 1963 roku. W przeszłości grali w nim m.in. mistrzowie świata Wasilij Smysłow i Anatolij Karpow, mistrzynie świata Nona Gaprindaszwili i Zsuzsa Polgar czy tak znani arcymistrzowie, jak Wiktor Korcznoj, Weselin Topałow, Borys Gelfand, Wasyl Iwanczuk.

Impreza rozgrywana jest dla uczczenia pamięci Akiby Rubinsteina, jednego z czołowych szachistów na świecie w pierwszych dekadach XX wieku.

Urodził się w 1882 roku w Stawiskach koło Łomży. Był mocno związany z Łodzią; w 1904 roku zdobył mistrzostwo tego miasta. Lata 1907-12 to pasmo sukcesów zawodnika żydowskiego pochodzenia. W 1912 roku wygrał pięć międzynarodowych turniejów: w San Sebastian, Pieszczanach, Wrocławiu, Warszawie i Wilnie. Był blisko rozegrania meczu o mistrzostwo świata z ówczesnym czempionem Emanuelem Laskerem, ale jego szanse pogrzebał wybuch I wojny światowej. W latach 30. występował na pierwszej szachownicy reprezentacji Polski, która sięgnęła po największe sukcesy w historii "królewskiej gry" nad Wisłą - złoty (Hamburg, 1930) i srebrny (Praga, 1931) medal Olimpiady Szachowej.

Przez całe życie Rubinstein borykał się z chorobą umysłową, cierpiał na antropofobię, czyli lęk przed ludźmi. Zdawał sobie sprawę ze swoich zaburzeń psychicznych i walczył z nimi z różnym skutkiem. Zmarł w 1961 roku w Antwerpii.

Podczas sierpniowego festiwalu w Polanicy-Zdroju, oprócz zawodów arcymistrzowskich, rozegranych zostanie siedem turniejów open, w których może wziąć udział każdy szachista.(PAP)

cegl/ pp/