Mołdawia/ Grupa przestępcza próbowała ingerować w bazę danych Interpolu
Międzynarodowe śledztwo, prowadzone przez m.in. francuski PNF, dotyczy też prób przekupienia funkcjonariuszy Interpolu w Mołdawii, aby nie wydawać listów gończych za poszukiwanymi - poinformował francuski prokurator specjalizujący się w przestępstwach finansowych, szef PNF Jean-Francois Bohnert. Przekazał, że wartość łapówek mogła osiągnąć nawet parę milionów dolarów.
Służby mołdawskie we wtorek dokonują przeszukiwań w 33 różnych miejscach w kraju, mając na celu zatrzymanie 12 osób zamieszanych w nielegalny proceder. Cztery osoby zostały już zatrzymane w związku ze sprawą. Mają być powiązane z przestępczością zorganizowaną.
Według źródła agencji AFP "osoby aresztowane są obywatelami Mołdawii, którzy pracują dla mołdawskiego ministerstwa spraw wewnętrznych". Źródło zaznacza, że "proceder miał dotyczyć biura Interpolu w Mołdawii i służby odpowiadającej za procedowanie aplikacji o azyl".
Reprezentanci PNF, francuskiego centralnego biuro antykorupcyjnego (OCLIFF) oraz amerykańskiej policji federalnej FBI byli obecni podczas wtorkowych interwencji.
W oświadczeniu Interpolu szef tej organizacji Jurgen Stock podkreślił, że przestępstwo dotyczyło jedynie "małej części listów gończych" spośród wszystkich wydanych przez organizację. Dodał też, że "nie będziemy (w Interpolu) tolerować żadnych przekrętów".(PAP)
awm/ mms/