Paryż wcześniej organizował letnie igrzyska w 1900 i 1924 roku. Później bezskutecznie ubiegał się o olimpiady w 1992, 2008 i 2012 roku. Szczególnie bolesna była ta ostatnia próba, gdy w finalnym głosowaniu francuska stolica przegrała z Londynem 50:54.

Pierwsze głosy, że miasto po raz kolejny będzie się starać o organizację najważniejszej imprezy sportowej pojawiły się w 2012 roku, gdy wspomniał o tym ówczesny prezydent kraju Nicolas Sarkozy.

Dopiero trzy lata później, w połowie kwietnia 2015 roku, rada miejska Paryża oficjalnie zaakceptowała starania Francji o organizację w stolicy letnich igrzysk 2024 roku.

"Jesteśmy oddani olimpijskiej przygodzie" – powiedziała wtedy mer miasta Anne Hidalgo, wcześniej sceptyczna co do tego pomysłu.

W tamtym czasie chęć organizacji wyraziły już także Boston, Hamburg i Rzym. Innymi potencjalnymi kandydaturami były: Budapeszt, Baku, Stambuł i Dauha, jednak spośród tych miast jedynie stolica Węgier oficjalnie ubiegała się o igrzyska.

Paryż złożył oficjalną kandydaturę 23 czerwca 2015 roku. Kampanią, mającą na celu przekonanie Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) do wyboru stolicy Francji, kierował Bernard Lapasset, ówczesny szef światowej federacji rugby. Był on wcześniej ojcem sukcesu starań Francji o organizację Pucharu Świata w tej dyscyplinie w 2007 roku.

"Wierzymy, że nasze starania o organizację igrzysk zjednoczą mieszkańców Paryża, cały naród i wszystkich miłośników sportu na całym świecie. To wspaniałe, że cieszymy się poparciem społeczeństwa, a sportowcy nas wspierają" – powiedział Lapasset tuż po ogłoszeniu oficjalnej kandydatury.

W listopadzie tego samego roku z wyścigu o organizację imprezy wycofał się Hamburg po tym, jak mieszkańcy tego miasta opowiedzieli się w referendum przeciwko pomysłowi. We wrześniu 2016 natomiast ze względu na zbyt duże koszty finansowe z kandydowania zrezygnował Rzym, co miesiąc później potwierdził Włoski Komitet Olimpijski, natomiast w marcu 2017 roku decyzją rady miasta swoją aplikację wycofał Budapeszt.

Przewodniczący MKOl przyznał wtedy, że najlepszym rozwiązaniem, by nie tracić obu pozostałych w wyścigu kandydatur, czyli Los Angeles i Paryża, byłoby przydzielenie na jednej sesji organizacji igrzysk w dwóch kolejnych edycjach, tj. 2024 i 2028 roku. Problem stanowił jednak fakt, że oba miasta posiadały gwarancje finansowe tylko na pierwszy z tych terminów i nie zadeklarowały gotowości przygotowania zawodów cztery lata później.

Po dwóch miesiącach jednak inspektorzy MKOl odwiedzili obie metropolie wciąż ubiegające się o imprezę. W lipcu 2017 podczas posiedzenia panelu olimpijskiego przedstawione zostały wyniki wizytacji, wystąpili także przedstawiciele kandydatów. Postanowiono wtedy, że oba miasta zorganizują imprezę, pozostawało jednak pytanie, kto będzie pierwszy.

Ostateczną decyzję oficjalnie ogłoszono 13 września 2017, podczas sesji MKOl w Limie. Paryż i Los Angeles zostały zatwierdzone jako gospodarze letnich igrzysk – odpowiednio – w 2024 i 2028 roku. Był to drugi raz w historii, gdy na jednej sesji MKOl zdecydował o organizatorach dwóch kolejnych edycji tej imprezy. Tak było także w 1921 roku, gdy wybrano... Paryż (1924) i Amsterdam (1928).

"Francja uosabia wartości olimpijskie, jesteśmy z tym ruchem sportowym od początku. Mogę zapewnić, że cały kraj będzie zmobilizowany do jak najlepszego przyjęcia wszystkich gości" – powiedział prezydent Francji Emmanuel Macron po ogłoszeniu decyzji MKOl, dziękując przy tym organizacji za zaufanie.(PAP)

msl/ pp/