Ekstraliga żużlowa - Włókniarz - GKM 51:39 (opis)
Krono-Plast Włókniarz Częstochowa - ZOOleszcz GKM Grudziądz 51:39.
Punkty:
Krono-Plast Włókniarz Częstochowa: Mikkel Michelsen 12 (3,3,3,1,2), Leon Madsen 11 (2,3,3,3,0), Maksym Drabik 10 (3,2,1,1,3), Kacper Woryna 10 (1,2,3,2,2), Mads Hansen 6 (0,1,2,3), Szymon Ludwiczak 2 (2,0,0), Kajetan Kupiec 0 (u,0,0).
ZOOleszcz GKM Grudziądz: Jaimon Lidsey 13 (2,3,2,0,3,0,3), Max Fricke 12 (2,3,2,2,2,0,1), Kacper Łobodziński 7 (3,1,1,1,1), Wadim Tarasienko 5 (1,1,0,0,2,1), Kacper Pludra 1 (0,0,1,-,-), Kevin Małkiewicz 1 (1,0,-).
Najlepszy czas dnia - 64,49 Mikkel Michelsen w 1. wyścigu. Sędzia: Krzysztof Meyze (Wtelno). Widzów ok. 7 000.
Po wtorkowym zwycięstwie nad Apatorem Toruń w piątkowy wieczór żużlowcy Włókniarza Częstochowa pokonali na własnym torze GKM Grudziądz 51:39. W zespole gości odczuwalna była absencja kontuzjowanego Jasona Doyle'a.
Osłabiony GKM dość długo dotrzymywał kroku częstochowianom. Po trzecim wyścigu, w którym Max Fricke pokonał Leona Madsena, a Wadim Tarasienko uporał się z Madsem Hansenem, goście objęli dwupunktowe prowadzenie. Utrzymali je po trzech następnych biegach, które kończyły się remisami i dopiero w siódmej gonitwie gospodarze przełamali impas wygrywając ją 5:1.
Do częstochowian należała druga część zawodów, chociaż goście wygrali jeszcze 12. i 15. bieg. Dobra postawa Fricke'a i Jaimona Lidseya to było jednak za mało na świetnie dysponowanego Madsena oraz Mikkela Michelsena, Kacpra Worynę i Maksyma Drabika.
Przed biegami nominowanymi Włókniarz prowadził 44:34 i praktycznie był już pewny zwycięstwa. Przypieczętował je w biegu 14., w którym Drabik z Woryną pokonali Lidseya i Tarasenkę. (PAP)
man/ mak/ cegl/