W. Brytania/ Media: saldo migracji może spaść z 700 tys. do 150-200 tys. rocznie
Bell wyjaśnia, że wprowadzenie zakazu sprowadzania przez zagranicznych studentów członków rodzin pozostających na ich utrzymaniu oraz podniesienie minimalnego poziomu zarobków uprawniającego do utrzymania wizy pracowniczej przyniosło efekt większy, niż zakładano.
Środki te znalazły się w pięciopunktowym planie ogłoszonym na początku grudnia przez ministra spraw wewnętrznych Jamesa Cleverly'ego w reakcji na dane o rekordowym saldzie migracji. W listopadzie zeszłego roku brytyjski urząd statystyczny ONS podał, że w roku 2022 saldo migracji wyniosło 745 tys., a w okresie od lipca 2022 r. do czerwca 2023 r. włącznie - 672 tys. To najwyższe wskaźniki od końca II wojny światowej.
Bell wyjaśnił, że wprowadzenie zakazu sprowadzania przez studentów pozostających na ich utrzymaniu członków rodzin nie tylko spowodowało, że dodatkowe 100 tys. osób nie przyjechało do Wielkiej Brytanii, ale także doprowadziło do spadku liczby zagranicznych studentów pragnących przyjechać do Wielkiej Brytanii na studia podyplomowe o 50-60 proc.
Dodał, że czynnikami sprzyjającymi ograniczeniu imigracji są też otwarcie Stanów Zjednoczonych i Australii po pandemii Covid-19, co oznacza, że studenci z krajów trzecich mają więcej alternatyw wobec brytyjskich uniwersytetów, a także kryzys gospodarczy w Nigerii, skąd pochodzi duża liczba zagranicznych studentów w Wielkiej Brytanii, który spowodował, że opłacenie czesnego jest poza zasięgiem wielu rodzin.
"Jest całkiem możliwe, jeśli spojrzeć na wszystkie te liczby, że wygląda to na naprawdę dużą redukcję liczby studentów zagranicznych. Będzie to bardzo szybko miało ogromny wpływ na migrację netto. We wrześniu możemy nagle zobaczyć ogromny spadek. Myślę, że (rząd) ma szansę dotrzeć tam, gdzie chciał być" - powiedział Bell.
Rządząca od 2010 roku Partia Konserwatywna przez lata przed każdymi kolejnymi wyborami obiecywała w programie sprowadzenie salda migracji poniżej 100 tys. osób rocznie, ale ponieważ nie udawało się osiągnąć tego celu, przed ostatnimi - w 2019 roku - mówiła już tylko o obniżeniu poziomu. W 2019 roku saldo migracji wynosiło 229 tys.
Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)
bjn/ mms/