Dyrektor turnieju Tomasz Dowgiałło przypomniał we wtorek na konferencji prasowej, że impreza wraca na Mazury po 10 latach przerwy.

"Jesteśmy na nią gotowi, to ogromne wyzwanie logistyczne" - przyznał.

Reprezentujący Polski Związek Piłki siatkowej Jacek Kasprzyk poinformował, że w turnieju zagrają w sumie 64 pary - połowa żeńskich, połowa męskich.

"Po 16 par kobiecych i męskich ma już zapewniany udział w rozgrywkach, pozostali będą walczyli w eliminacjach, które rozpoczną się w czwartek przed turniejem" - powiedział. Dodał, że dla niektórych par turniej będzie szansą zdobycia kwalifikacji olimpijskich na igrzyska w Paryżu.

Kasprzyk zaznaczył także, że pula nagród w mazurskich rozgrywkach wynosi 150 tys. dolarów, pary męskie i żeńskie otrzymają nagrody tej samej wysokości.

Marszałek woj. warmińsko-mazurskiego Marcin Kuchciński stwierdził, że turniej siatkówki plażowej w Starych Jabłonkach to ogromna promocja regionu - będzie transmitowany przez stacje telewizyjne na całym świecie, a każdą transmisję poprzedzi 30-sekundowy spot promujący Warmię i Mazury.

Do tej pory Polska organizowała jedynie najniższe rangą turnieje, czyli Beach Pro Tour Futures.

Stare Jabłonki mają bogatą historię związaną z siatkówką plażową. Co roku odbywają się tu polskie rozgrywki, natomiast w latach 2004-2014 były gospodarzem turniejów ówczesnego cyklu World Tour, który w zeszłym roku został zastąpiony przez Beach Pro Tour.

Największą imprezą, która odbyła się w Starych Jabłonkach, były natomiast mistrzostwa świata w 2013 roku.(PAP)

Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska

jwo/ cegl/