Radio Opole » Kraj i świat
2024-05-10, 22:50 Autor: PAP

Ekstraklasa piłkarska – Śląsk – Cracovia 4:0 (opis2)

Śląsk Wrocław – Cracovia Kraków 4:0 (3:0)


Bramki: 1:0 Simeon Petrow (2-głową), 2:0 Erik Exposito (34). 3:0 Piotr Samiec-Talar (43-głową), 4:0 Mateusz Żukowski (88).


Żółta kartka – Śląsk Wrocław: Erik Exposito; Cracovia: Kamil Glik, Karol Knap, Andreas Skovgaard.


Czerwona kartka za drugą żółtą – Cracovia: Karol Knap (63. - upomniany drugą żółta kartką po zejściu z boiska).


Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom). Widzów: 22 005.


 


Śląsk Wrocław: Rafał Leszczyński – Aleksander Paluszek (27. Martin Konczkowski), Alex Petkov, Łukasz Bejger - Nahuel Leiva (90. Burak Ince), Simeon Petrow, Peter Pokorny, Petr Schwarz, Jehor Macenko (90. Tommaso Guercio), Piotr Samiec-Talar (80. Jakub Jezierski) - Erik Exposito (80. Mateusz Żukowski).


Cracovia Kraków: Lukas Hrosso - Virgil Ghita, Kamil Glik, Andreas Skovgaard - Otar Kakabadze (62. Filip Rózga), Patryk Sokołowski (77. Mikkel Maigaard), Karol Knap (62. Jani Atanasov), Michał Rakoczy, David Kristjan Olafsson (69. Mateusz Bochnak) - Patryk Makuch (69. Paweł Jaroszyński), Benjamin Kallman.


 


Śląsk rozegrał najlepszy mecz tej wiosny, wygrał 4:0 i przynajmniej do sobotniego spotkania Jagiellonii Białystok z Koroną Kielce będzie liderem. Cracovia natomiast nadal nie może być pewna utrzymania w ekstraklasie.


Trener Śląska Jacek Magiera przed meczem z Cracovią powiedział, iż spodziewa się, że to jego zespół będzie prowadził grę, bo krakowski zespół nie należy do tych lubiących posiadać piłkę. Nie minęło 120 sekund, a wszystkie założenia i plany z jednej, jak i z drugiej strony musiały zostać zmienione. Petr Schwarz dośrodkował z rzutu rożnego a w polu karnym najlepiej odnalazł się Simeon Petrow i było 1:0.


Kilka chwil później po ładnej dwójkowej akcji Erika Exposito z Piotrem Samcem-Talarem z narożnika pola karnego przymierzył ten drugi i pomylił się bardzo niewiele. Na tym poczynania ofensywne Śląska na długi minuty się zakończyły, bo wrocławianie się cofnęli na własna połowę i oddali piłkę rywalom.


Cracovia miała optyczną przewagę, ale nie miała pomysłu, jak przedostać się pod bramkę gospodarzy. Groźnie właściwie zrobiło się tylko raz, kiedy do piłki w polu karnym próbował dojść Benjamin Kallman i zabrakło mu zaledwie kilku centymetrów.


Ponownie ciekawie zrobiło się dopiero tuż przed przerwą. Ponownie Exposito z Samcem-Talarem próbował rozegrać dwójkową akcję w polu karnym Cracovii. Przerwał ją Kamil Glik, ale tak pechowo, że zagrał do Hiszpana, a ten z kilku metrów trafił pod poprzeczkę.


Kilka chwil później po rzucie rożnym piłka tak pechowo odbiła się od jednego z zawodników gości, że poleciała w kierunku bramki, a tam stał Samiec-Talar i głową wepchnął ją do bramki. To był trzeci celny strzał Śląska w tym meczu i trzeci gol.


W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił i Śląsk cofnięty na własną połowę nadal czekał, co zrobi Cracovia, a ta bezradnie biła głową w mur. Goście nie tylko nie potrafili stworzyć sytuacji bramkowej, ale nie potrafili nawet przedostać się w pole karne wrocławian. „Pasy” pierwszy celny strzał oddały dopiero w 75 minucie.


Kilka chwil wcześniej Śląsk powinien zamknąć już całkowicie mecz. Wrocławianie przejęli piłkę na połowie Cracovii i w idealnej sytuacji znalazł się Nahuel Leiva, ale uderzył mocno i wprost w bramkarza gości.


Cracovia nie zmieniła się do końca meczu i bezradnie próbowała szukać choćby honorowego gola. Zamiast jednak trafić do siatki, goście dali sobie strzelić kolejną bramkę. Po rzucie rożnym dla gości piłkę przejął Śląsk i wyprowadził kontratak. Właściwie zrobił to Mateusz Żukowski, który z własnej połowy pomknął na bramkę rywali i płaskim strzałem ustalił wynik spotkania.(PAP)


marw/ krys/


Kraj i świat

2024-06-23, godz. 04:30 USA/ W centrum Waszyngtonu odbył się polski festiwal wianków Polonijne i amerykańskie zespoły tańca i pieśni ludowej wystąpiły pod Mauzoleum Lincolna w Waszyngtonie w ramach wianków, corocznie organizowanej imprezy… » więcej 2024-06-23, godz. 02:50 Zachodni Brzeg/ Izraelscy żołnierze przywiązali rannego więźnia do maski samochodu Izraelscy żołnierze przywiązali rannego palestyńskiego więźnia do maski wojskowego dżipa podczas sobotniego nalotu w Dżaninie na okupowanym Zachodnim Brzegu… » więcej 2024-06-23, godz. 00:00 Libia/ Włoskie służby przejęły statek przewożący rosyjską broń dla libijskiego watażki Włoskie służby, na wniosek władz USA, przejęły w jednym ze swych portów statek przewożący rosyjską broń, wartą miliony dolarów, która miała trafić… » więcej 2024-06-23, godz. 00:00 ME 2024 - Belgia - Rumunia 2:0 (opinie) Po meczu Belgia - Rumunia (2:0) powiedzieli: Domenico Tedesco (trener reprezentacji Belgii): 'Zagraliśmy w takim samym ustawieniu jak przeciw Słowacji. Bramka… » więcej 2024-06-22, godz. 23:50 ME 2024 - rumuńskie media: przegraliśmy z faworytem, ale dalej prowadzimy Rumuńskie media po sobotniej porażce z Belgią (0:2) w mistrzostwach Europy podkreślają wyrównaną sytuację w grupie E, ale nie mają pretensji do swoich… » więcej 2024-06-22, godz. 23:30 ME 2024 - Portugalia w fazie pucharowej, Belgia wraca do gry Portugalia jest trzecią drużyną - po gospodarzach i Hiszpanii - która awansowała do 1/8 finału piłkarskiego Euro 2024 w Niemczech. Mistrzowie Europy z 2016… » więcej 2024-06-22, godz. 23:30 ME 2024 - Belgia - Rumunia 2:0 (opis) Grupa E: Belgia - Rumunia 2:0 (1:0). Bramki: 1:0 Youri Tielemans (2), 2:0 Kevin De Bruyne (80). Żółta kartka - Belgia: Dodi Lukebakio. Rumunia: Nicusor… » więcej 2024-06-22, godz. 23:10 ME 2024 - strzelcy Klasyfikacja strzelców - po 24 z 51 meczów (62 bramek): 2 - Georges Mikautadze (Gruzja) Jamal Musiala (Niemcy) Ivan Schranz (Słowacja)1 - Michel Aebischer… » więcej 2024-06-22, godz. 23:10 ME 2024 - najszybciej zdobyte bramki (dokumentacja, korekta) Belgijski piłkarz Youri Tielemans zdobył bramkę w 73. sekundzie meczu z Rumunią w mistrzostwach Europy w Niemczech. To trzeci najszybszy gol w historii turnieju… » więcej 2024-06-22, godz. 23:00 ME 2024 - Belgia - Rumunia 2:0 (wynik) Grupa E: Belgia - Rumunia 2:0 (1:0). Bramki: 1:0 Youri Tielemans (2), 2:0 Kevin De Bruyne (80). Żółta kartka - Belgia: Dodi Lukebakio. Rumunia: Nicusor… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »