Warmińsko-mazurskie/ Sejmik przerwał obrady, nie wybrano marszałka (krótka)
O braku porozumienia koalicyjnego poinformowali PAP dotychczasowy marszałek Marcin Kuchciński (KO) i szef warmińsko-mazurskiego PSL, senator Gustaw Marek Brzezin (PSL).
"Koalicja między naszymi ugrupowaniami jest pewna, natomiast trwają uzgodnienia co do składu zarządu - ilościowego i jakościowego" - przekonywał w rozmowie z PAP Marcin Kuchciński. Według niego rozmowy koalicyjne "toczą się na wyższym szczeblu". W ocenie Kuchcińskiego "stanowisko marszałka wydaje się uzgodnione"; jak jednocześnie zastrzegł, "dopóki nie ma umowy, nie dzieli skóry na niedźwiedziu".
Senator Gustaw Marek Brzezin zapytany, co stało na przeszkodzie do wyboru marszałka i prezydium, odpowiedział, że "brak umowy koalicyjnej". "Dlatego dalsze prowadzenie sesji było bezprzedmiotowe" - podkreślił, odnosząc się do tego, że to właśnie radny PSL Jan Bobek od razu po zaprzysiężeniu radnych złożył wniosek o przerwę w obradach do 14 maja.
W 30-osobowym sejmiku woj. warmińsko-mazurskiego Koalicja Obywatelska zdobyła 13 mandatów, PiS uzyskał 11, a Trzecia Droga PSL-PL2050 Szymona Hołowni - 6 mandatów. (PAP)
Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska
jwo/ sdd/