Radio Opole » Kraj i świat
2024-05-02, 20:30 Autor: PAP

Piłkarski PP - trener Wisly Kraków: nie zwątpiliśmy ani na moment

"Nie zwątpiliśmy ani na moment" - przyznał hiszpański trener Wisły Kraków Albert Rude po triumfie tego zespołu w finale piłkarskiego Pucharu Polski. Pierwszoligowiec pokonał w czwartek na PGE Narodowym występującą w ekstraklasie Pogoń Szczecin 2:1 po dogrywce.

Krakowianie sięgnęli po trofeum w niezwykłych okolicznościach, gdyż przegrywali do dziewiątej minuty doliczonego przez sędziego czasu gry, kiedy wyrównał Hiszpan Eneko Satrustegui. W trzeciej minucie dogrywki gola na wagę zwycięstwa uzyskał jego rodak Angel Rodado.


"Jesteśmy bardzo szczęśliwi, zasłużyliśmy na ten sukces, ciężko zapracowaliśmy. Żadne słowa nie opiszą tego zwycięstwa. Graliśmy cały czas wspaniale, dzielnie, wszyscy dali z siebie wszystko. Nie poddawaliśmy mimo niekorzystnego obrotu spraw, ani na moment nie zwątpiliśmy" - powiedział Rude na konferencji prasowej po zakończeniu finału.


Pytany, co powiedział piłkarzom po stracie bramki w 75. minucie, odparł: "Teraz można opowiadać różne rzeczy, ale to nie były jakieś wielkie słowa. Mówiłem: +walczcie, wierzcie, bądźcie sobą, naciskajcie, róbcie to, co ćwiczymy od kiedy razem pracujemy+. A reszta zależała już od nich".


37-letni Hiszpan nie ukrywał, że to największy sukces w jego dotychczasowej karierze, ale też odpowiedni bodziec, by przełożyć to na skuteczny finał rozgrywek 1. ligi i wrócić do ekstraklasy.


"Musimy jednak tym sukcesem odpowiednio zarządzać. Tylko wtedy to pomoże nam w realizacji celu, jakim jest powrót do ekstraklasy" - zaznaczył Rude.


Jak przyznał, dał - jak zwykle - drużynie 24 na radość i celebrowanie sukcesu.


"Mamy w klubie zasadę 24 godzin. Gdybyśmy przegrali, moglibyśmy być smutni i rozpamiętywać to przez 24 godziny. Wygraliśmy, świetnie, cieszymy się, ale też tylko 24 godziny. Po tym okresie wracamy do ciężkiej pracy" - tłumaczył szkoleniowiec.


"Biała Gwiazda" w drodze po pucharowy triumf pokonała trzech przedstawicieli ekstraklasy: Widzew Łódź, Piast Gliwice i wreszcie w finale Pogoń. Czy to oznacza, że łatwiej Wiśle gra się z zespołami prezentującymi bardziej techniczny, wyrafinowany futbol?


"Ta kwestia pojawia się, od kiedy jestem w Krakowie. Można uznać, że nasza drużyna swoją charakterystyką bardziej pasuje do ekstraklasy, ale rzeczywistość jest taka, że gramy w 1. lidze i musimy wywalczyć awans, zapracować na to, żeby grać z lepszymi" - zauważył Hiszpan.


Wisła w tabeli 1. ligi jest piąta, ale do drugiej pozycji - dającej bezpośredni awans - cztery kolejki przed końcem rozgrywek traci dziewięć punktów.


"Prawda jest taka, że pierwsze dwie lokaty w tabeli trochę nam +odjechały+, ale są jeszcze baraże i musimy zrobić wszystko, by się do nich dostać i później wywalczyć awans. To bardzo ważne dla klubu, dla całej wiślackiej społeczności" - podsumował Rude.


Na konferencji prasowej, przerwanej na krótko przez celebrujących wygraną z piwem i szampanami piłkarzy Wisły, zjawił się cały sztab szkoleniowy, z byłymi zawodnikami Kazimierzem Kmiecikiem i Mariuszem Jopem na czele.


Pierwszy z nich, legenda Wisły, przyznał, że stawiał na zwycięstwo 2:1 właśnie.


"Gdy występowałem grałem w Wiśle, to przegraliśmy finał z Arką Gdynia w Lublinie w 1979 roku. Później zdobyłem Puchar Grecji z Larisą, a w Niemczech ze Stuttgarter Kickers znowu przegrałem finał. Wychodziło mi z prawa serii, że teraz kolej na zwycięstwo, a jak zadzwonił do mnie jakiś redaktor przed finałem, to powiedziałem, że będzie 2:1 dla Wisły. No i było, z czego jestem niezmiernie zadowolony" - wskazał 72-letni Kmiecik.


Z kolei Jop sięgnął z Wisłą po Puchar Polski w 2002 i 2003 roku.


"Wtedy jednak mieliśmy w drużynie więcej reprezentantów kraju, więcej indywidualności, chyba potencjał tamtej Wisły był większy. Co to znaczy? Że dziś raczej obyłoby się bez dogrywki" - spuentował z uśmiechem.(PAP)


pp/


Kraj i świat

2024-05-18, godz. 18:50 MŚ w hokeju - Polska – Niemcy 2:4 (wynik) Polscy hokeiści przegrali w Ostrawie z Niemcami 2:4 (0:0, 0:2, 2:2) w swoim szóstym, przedostatnim meczu grupowym mistrzostw świata Elity. » więcej 2024-05-18, godz. 18:50 Turniej WTA w Rzymie - Świątek wygrała w finale z Sabalenką (krótka) Iga Świątek pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę 6:2, 6:3 w finale turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Rzymie. To 21. w karierze impreza wygrana przez… » więcej 2024-05-18, godz. 18:50 Największe sukcesy Igi Świątek (dokumentacja) Iga Świątek po raz trzeci triumfowała w tenisowym turnieju WTA rangi 1000 w Rzymie. W finale pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę 6:2, 6:3. To jej czwarty… » więcej 2024-05-18, godz. 18:50 2. ekstraliga żużlowa - Arged - Orzeł przerwany z powodu deszczu Mecz 2. Ekstraligi żużlowej pomiędzy Arged Malesa Ostrów Wielkopolski i H. Skrzydlewska Orzeł Łódź z powodów złych warunków pogodowych został przerwany… » więcej 2024-05-18, godz. 18:40 Giro d'Italia - Ganna wygrał 14. etap, Pogacar nadal liderem (opis) Włoch Filippo Ganna (INEOS Grenadiers) wygrał 14. etap kolarskiego wyścigu Giro d'Italia, jazdę indywidualną na czas z Castiglione delle Stiviere do Desenzano… » więcej 2024-05-18, godz. 18:40 2. Ekstraliga żużlowa - Stal - Wybrzeże 52:38 Texom Stal Rzeszów - Energa Wybrzeże Gdańsk 52:38. Punkty: Texom Stal Rzeszów: Nicki Pedersen 14, Marcin Nowak 13, Jacob Thorssell 11, Jesper Knudsen… » więcej 2024-05-18, godz. 18:40 Memoriał Kusocińskiego - Rak z minimum olimpijskim na 1500 m Filip Rak wygrał czasem 3.33,74 bieg na 1500 m podczas 70. Memoriału Janusza Kusocińskiego na Stadionie Śląskim w Chorzowie i wypełnił minimum na igrzyska… » więcej 2024-05-18, godz. 18:30 Ekstraklasa siatkarzy - ośmiu zawodników odchodzi z Bogdanki ŁUK Lublin Ośmiu siatkarzy odchodzi z drużyny Bogdanka LUK Lublin, która w końcowej klasyfikacji ekstraklasy zajęła piąte miejsce, premiowane udziałem w europejskich… » więcej 2024-05-18, godz. 18:30 Ekstraklasa piłkarska - Śląsk - Radomiak 1:0 (do przerwy) Śląsk Wrocław - Radomiak Radom 1:0 do przerwy Bramka: 1:0 Jehor Macenko (31). Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń).(PAP) marw/ mak/ krys/   » więcej 2024-05-18, godz. 18:30 Ekstraklasa piłkarska - Korona – Ruch 2:0 (opinie) Po meczu piłkarskiej ekstraklasy Korona Kielce - Ruch Chorzów (2:0) powiedzieli: Janusz Niedźwiedź (trener Ruchu): 'Gratulacje dla zespołu gospodarzy… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »