Nyską zaporę i brzegi rzeki a głównie budowane tam jazy, wizytował Witold Sumisławski - prezes Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej. Przyznał, że były poważne kłopoty i opóźnienia przy realizacji tej inwestycji, ale powinna zostać zakończona w terminie, tzn. w grudniu 2015r. Opóźnienia i zimowe przestoje były spowodowane wieloma przyczynami ale jedną z najpoważniejszych był brak projektanta na miejscu, który „od ręki”rozwiązywałby powstałe problemy techniczne.

- To się zmieniło, dzisiaj już nie było takich narzekań - mówi Witold Sumisławski.

Zapewnia, że zarówno remont zapory jak i umocnień oraz budowli rzecznych powinien – mimo powstałych opóźnień – zostać zakończony w terminie. Jest to realne, jeśli tylko nie ulegną pogorszeniu warunki hydrologiczne

W spotkaniu w Nysie uczestniczyli także projektanci, przedstawiciele firmy Bilfinger Berger i władze wojewódzkie.

Posłuchaj Witolda Sumisławskiego – prezesa KZGW

Dorota Kłonowska