Najtańszy, bo gminny
W 2014 roku na gminny transport samorząd wyda 80 tysięcy złotych.
- To my ustalamy ceny biletów i decydujemy o zniżkach - dodaje burmistrz. Z Zawadzkiego do Krupskiego Młyna w sąsiednim województwie śląskim pasażerowie dojeżdżają za 2,50 złotych. - Jest to najtańsza alternatywa - dodaje burmistrz.
- My jako gmina zaspakajamy potrzebę zbiorową naszych mieszkańców w zakresie transportu. Nie prowadzimy transportu komercyjnego, wręcz przeciwnie zachęcamy ludzi do tego, żeby nie jeździli samochodami a korzystali z naszej oferty – dodaje Orgacki.
Teraz trwają prace nad rozbudowaniem połączeń, co jest związane z tworzonymi właśnie gminnymi, powiatowymi i wojewódzkimi planami transportowymi.
Dodajmy, że gmina Zawadzkie była pierwszą w województwie, która uruchomiła własny transport zbiorowy.
Posłuchaj naszego rozmówcy:
Piotr Wrona