Jak robić interesy z Czechami
- Inwestorzy z tej branży odnoszą spore sukcesy na naszym rynku - mówi Dagmar Ponechalová z zarządu Czesko-Polskiej Izby Handlowej. - Byłam niedawno na konferencji, gdzie wypowiadał się przedsiębiorca zakładający polsko – czeską firmę. Stwierdził, że w Brukseli wszyscy mówią o tym, że tylko i wyłącznie artykuły spożywcze z Polski są jeszcze smaczne i naturalne. Na terenach przygranicznych ludzie jeżdżą kupować takie artykuły do Polski. W Czechach otwierane są sklepy z polską żywnością.
Posłuchaj naszej rozmówczyni:
Przedsiębiorcy z Opolszczyzny nie wykorzystują wszystkich szans, jakie daje im bliskie położenie czeskiego rynku. Związane jest to między innymi z niedostateczną znajomością tamtejszego prawa gospodarczego.
- Nasza gmina ma duże powiązania z Czechami ze względu na dobrą współpracę miast partnerskich - mówi uczestniczący w konferencji burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych. - Co do współpracy gospodarczej, to są jeszcze duże obawy między przedsiębiorcami z oby stron granicy. Nie widać tutaj jakiegoś znaczącego ożywienia gospodarczego. Przyczyną tego może też być to, że na terenach przygranicznych nie ma dużych miast, a w związku z tym nie ma dużych zakładów przemysłowych.
Posłuchaj naszego rozmówcy:
Do inwestowania w Czechach zachęcać mogą niższe niż u nas podatki. Łatwiejsze dla przedsiębiorców jest tam zarejestrowanie i prowadzenie działalności gospodarczej. Np. nie wymaga się kas fiskalnych.
Odbywająca się w Pokrzywnej konferencja jest kolejnym spotkaniem w ramach projektu „Razem do biznesu”. W ten sposób Radio Opole promuje przedsiębiorczość na pograniczu polsko - czeskim. Odbywa się to m.in. poprzez podsienie poziomu wiedzy na temat warunków inwestowania w obu krajach. Partnerem tego projektu jest Klub Polskiego Biznesu w Republice Czeskiej. Przedsięwzięcie to zostało dofinansowane z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego „Przekraczamy Granice”.
Jan Poniatyszyn