Politycy radzą marszałkowi: aport do strefy i zbilansowany budżet!
- Andrzejowi Bule życzę determinacji w tym, co będzie chciał zrobić - powiedział na naszej antenie poseł MN Ryszard Galla. - Myślę, że nie będzie sam kapitanem tego statku i będzie pamiętał, że ma też załogę. A załogę ma dobrą.
- Lekko nowemu marszałkowi nie będzie, zwłaszcza, że to ostatni rok tej kadencji - przyznał wiceminister spraw wewnętrznych Stanisław Rakoczy z PSL. - To nie będzie łatwe zadanie, nowego marszałka czekają poważne zadania: wniesienie aportu do strefy, zbilansowanie budżetu, ułożenie pracy urzędu.
- Przyszły marszałek deklaruje szeroką współpracę - przypomina Aleksander Świeykowski, senator Platformy Obywatelskiej. - Wszędzie w wystąpieniach publicznych deklaruje, że będzie się opierał na swoich podwładnych, na koalicjantach, będzie korzystał z ich doświadczenia i tylko koordynował ich pracę.
A co o nowym marszałku myśli opozycja?
- Żadnych spektakularnych ruchów marszałka się nie spodziewamy - mówi Adam Kępiński z SLD. - Mam jednak nadzieję, że Andrzej Buła spotka się także z opozycją i uspokoi sytuację. A jest co uspokajać. Po siedmiu latach niepodzielnych rządów Platformy mamy zadłużone województwo, region nam się wyludnia, mamy programy, które nie przynoszą żadnych efektów.
- Też życzyłbym nowemu marszałkowi, żeby przestał zadłużać województwo jak jego poprzednik - powiedział Arkadiusz Szymański z PiS. - Życzyłbym też sobie, by wyciągnął Opolszczyznę z ostatnich miejsc we wszystkich prawie rankingach.
Przed wtorkową sesją ma zostać podpisana umowa koalicjantów w sprawie zmian w Zarządzie Województwa Opolskiego.
Oprac: MŚm