Na pytanie o koszt, jakim obciążeni zostaną mieszkańcy, burmistrz Otmuchowa, Jan Woźniak odpowiada – na dzień dzisiejszy szacujemy, że za te ścieki, które będziemy odprowadzać do Nysy i do nowych oczyszczalni, to będzie koszt w granicach od 4-5 zł za metr sześcienny.

Samorząd otrzymał od nas pożyczkę tylko dlatego, że ta inwestycja ma uzasadnienie ekonomiczne – wyjaśnia prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu, Zbigniew Figas – Wybudować drogo nie sztuka, tylko kto potem zapłaci – puentuje prezes – Czy mieszkańcy, którym przyjdzie korzystać z tych urządzeń, będą w stanie je opłacać.

Dodajmy, że gdyby nie oczyszczalnia ścieków w Kałkowie, mieszkańcy podłączonych do kanalizacji gospodarstw płaciliby nawet do 30 złotych za metr sześcienny, ponieważ tyle kosztowałby transport nieczystości do pobliskich oczyszczalni. Na inwestycję pozyskano również z Brukseli kwotę 1 miliona 700 tysięcy zł.

Piotr Wójtowicz