73 mln zł z Funduszu Pracy dla Opolskiego
Pieniądze przeznaczone na łagodzenie skutków bezrobocia trafią na szkolenia i roboty interwencyjne. W zależności od ustalonego algorytmu pieniądze zostaną rozdzielone między poszczególne powiaty w styczniu.
- W tym algorytmie jest brana stopa bezrobocia, osoby długotrwale bezrobotne i osoby niepełnosprawne do 30. roku życia - mówi Grażyna Klimko, dyrektor pośredniaka w Prudniku:
Jednak zastrzeżenia co do podziału tych pieniędzy ma radny lewicy w sejmiku regionu Edward Cybulka.
- Nie zawsze jest tak, że pieniądze trafiają tam, gdzie powinny - zauważa:
Jego zdaniem to wojewódzkie urzędy pracy powinny rozdzielać pieniądze wg własnego uznania, a nie ustalony z góry algorytm.
Dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Opolu Jacek Suski zapewnia, że powiaty w najgorszej sytuacji w przyszłym roku otrzymają najwięcej.
- Nawet nie chodzi o ilość bezrobotnych, ale o najniższą aktywność, jak powiat prudnicki czy głubczycki - tłumaczy Suski:
W 2013 Opolskie otrzyma z funduszu pracy o 19 mln zł więcej, niż w tym roku.
Piotr Wójtowicz (oprac. MLS)