Kłopoty finansowe gminy Prudnik
Prudnik ma problemy ze zbilansowaniem budżetu. Powodem są znacznie mniejsze od zaplanowanych dochody ze sprzedaży samorządowego mienia. By załatać dziurę budżetową, gmina musi posiłkować się 2 milionami złotych kredytu. Skąd wzięły się kłopoty finansowe gminy?
– Problemy finansowe spowodowała dekoniunktura na rynku nieruchomości – wyjaśnia burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych:
Tegoroczne inwestycje gminy Prudnik wyniosły blisko 15 milionów zł. Wydatki z nimi związane miały sfinansować między innymi dochody ze sprzedaży mienia:
Wskaźnik zadłużenia gminy Prudnik wynosi teraz 45 procent, przy dopuszczalnej granicy 60 procent rocznych dochodów. Jak zapowiada burmistrz Fejdych, w najbliższych dwóch latach inwestycje zostaną znacznie wyhamowane. Gmina skoncentruje się na spłacie kredytów. Wszystko po to, by odzyskać możliwość sięgania po unijne dotacje w nowej perspektywie finansowej na lata 2014 - 2020.
Jan Poniatyszyn (oprac. WK)