Stwierdzono na przykład, że część samorządów zlecała wykonanie zadań eksperckich na zewnątrz, choć dysponowały odpowiednią kadrą, która mogła wykonać te prace w ramach swoich obowiązków pracowniczych. Zlecano usługi doradcze własnym pracownikom, zamieniając im umowę o pracę na śmieciówkę i wypłacano im honoraria, choć zlecone zadania leżały w ich podstawowych kompetencjach.

Nieprawidłowości kontrolerzy izby ujawnili między innymi w opolskich samorządach. W Otmuchowie burmistrz zlecił skarbnikowi gminy za dodatkowym wynagrodzeniem wykonywanie pracy sygnalisty, czyli osoby zgłaszającej nieprawidłowości w funkcjonowaniu urzędu. Z kolei w urzędzie gminy Branice i starostwie w Kędzierzynie-Koźlu umowy o pracę zastępowano umowami cywilnoprawnymi, co narusza artykuł 22 kodeksu pracy.

Jednocześnie podczas konferencji podkreślono, że zdecydowana większość zaleceń pokontrolnych NIK została wprowadzona w życie przez samorządowców.