– Jeśli nie płacą, przejmiemy od nich nieruchomości, wprowadzimy inną przedsiębiorczość, nastąpi tzw. dywersyfikacja zakładów – tłumaczy burmistrz Ozimka Marek Korniak. Jak zapewnia, są przedsiębiorcy, którzy mogliby tam ulokować zakłady. – Jestem po rozmowach z kilkoma firmami, zainteresowanie Ozimkiem jest duże - ze względu na dobre położenie komunikacyjne oraz infrastrukturę techniczną, a przede wszystkim zasoby ludzkie - bo dużo osób straciło pracę – mówi burmistrz.

Hałda w Ozimku jest warta około dwóch milionów złotych. Procedury jej przejęcia już się rozpoczęły. Jak dodaje Korniak, akt notarialny powinien być podpisany w ciągu najbliższych kilku tygodni.

Posłuchaj informacji:


Bogusław Kalisz (oprac. Wanda Kownacka)