Chcesz kupić węgiel? Nyski samorząd pomoże w dystrybucji
Urząd Miejski w Nysie włącza się w dystrybucję węgla po preferencyjnych cenach dla mieszkańców. Tona opału będzie kosztowała 1890 złotych, a w dystrybucji opału bierze udział miejska spółka Nyska Energetyka Cieplna, gdzie węgiel będzie składowany. Od dziś (07.11) można składać informacje dotyczące zapotrzebowania na węgiel w Ośrodku Pomocy Społecznej w Nysie.
- Oczywiście jako samorząd włączamy się w dystrybucję węgla – poinformował Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy.
- Samorząd jako integralna część państwa musi w tego typu akcjach uczestniczyć i też tak w Nysie robimy. Już od dzisiaj przyjmujemy wnioski. Nasz OPS przyjmuje wnioski od osób, które wskazały opalanie węglem, jako główne źródło ciepła.
- Wierzymy, że węgla nie zabraknie – dodaje burmistrz.
- Zamawiamy około 2000 ton węgla, myślę, że na początek wystarczy. Natomiast to wszystko będzie zależało od ilości wniosków. Jeżeli się okaże, że liczba wniosków przekracza tę liczbę węgla, to – oczywiście – ten węgiel dostarczymy znowu do nas, tak aby wszyscy, którzy zgłoszą wniosek mieli pewność, że ogrzewanie będzie możliwe w zimie i że ten węgiel będzie do odbioru.
Węgiel będzie można odbierać "na własną rękę". W przypadku konieczności przewiezienia opału pod wskazany adres – z takiej opcji mieszkańcy również będą mogli skorzystać, za transport węgla trzeba będzie dodatkowo zapłacić. Władze nie przewidują jednak, żeby te koszty były znaczące.
- Samorząd jako integralna część państwa musi w tego typu akcjach uczestniczyć i też tak w Nysie robimy. Już od dzisiaj przyjmujemy wnioski. Nasz OPS przyjmuje wnioski od osób, które wskazały opalanie węglem, jako główne źródło ciepła.
- Wierzymy, że węgla nie zabraknie – dodaje burmistrz.
- Zamawiamy około 2000 ton węgla, myślę, że na początek wystarczy. Natomiast to wszystko będzie zależało od ilości wniosków. Jeżeli się okaże, że liczba wniosków przekracza tę liczbę węgla, to – oczywiście – ten węgiel dostarczymy znowu do nas, tak aby wszyscy, którzy zgłoszą wniosek mieli pewność, że ogrzewanie będzie możliwe w zimie i że ten węgiel będzie do odbioru.
Węgiel będzie można odbierać "na własną rękę". W przypadku konieczności przewiezienia opału pod wskazany adres – z takiej opcji mieszkańcy również będą mogli skorzystać, za transport węgla trzeba będzie dodatkowo zapłacić. Władze nie przewidują jednak, żeby te koszty były znaczące.