Radio Opole » Gospodarka
2021-02-17, 07:15 Autor: Piotr Wójtowicz

RIO: Jeśli system się nie zmieni, będziemy płacić coraz więcej za odbiór śmieci

Czy "rewolucja śmieciowa" powinna trafić do kosza?[fot.bfepolska.eu]
Czy "rewolucja śmieciowa" powinna trafić do kosza?[fot.bfepolska.eu]
"Rewolucja śmieciowa" się nie sprawdza? Za odpady płacimy coraz więcej i jeśli system się nie zmieni, czekają nas kolejne podwyżki. Takie wnioski płyną z raportu, jaki na ten temat przedstawiła Regionalna Izba Obrachunkowa w Opolu. Prezes Grzegorz Czarnocki tłumaczy, że według analizy zmiany wprowadzone w 2012 roku utrudniły zakładom budżetowym start w przetargach, gminy obarczono administrowaniem systemem odpadami, natomiast skorzystały firmy prywatne, które po wprowadzeniu cen dumpingowych stały się monopolistami. Ten system sprawił, że dziś opłata śmieciowa jest wielokrotnie większa od podatku od nieruchomości.
- Obecnie za wywóz odpadów rodzina 4-osobowa płaci około 100 złotych miesięcznie - argumentuje szef RIO. Grzegorz Czarnocki dodaje: - Nie ziścił się jeden z postulatów reformy, że w Polsce zaistnieje konkurencja na rynku odpadów komunalnych. Przeciwnie, efekt reformy jest taki, że liczba podmiotów świadczących te usługi spadła.

Jak dodaje Czarnocki z powodu wprowadzanych przed laty wymogów (posiadania 5 pojazdów do odbioru odpadów), wyeliminowano z rynku wiele zakładów budżetowych. Ich miejsce zajęły firmy prywatne, które dyktują ceny.

W 2019 roku na 77 przetargów organizowanych w Opolskiem w 46 startowała tylko jedna firma. Zdaniem prezesa RIO w Opolu tą sprawą powinien zająć się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

- Ja mogę mieć również osobiste przekonanie, że być może sytuacja na rynku przetargów na odpady wymaga interwencji takich organów - dodał.

RIO odnosząc się do wątku konkurencji podała w analizie przykład gminy Olesno. Tam firma uczestnicząca w przetargu nie mając rywali nie podpisała umowy na wywóz odpadów. Co prawda straciła wadium, natomiast w następnych ogłoszonych przetargach zaproponowała znacznie wyższą cenę.

Według kontrolerów wysokie koszty generuje również system segregacji z podziałem na tak dużą liczbę frakcji. Zmienił się także rynek, 8 lat temu na odpadach można było zarobić, natomiast obecnie wysegregowane tworzywa sztuczne i makulatura nie znajdują odbiorców. W efekcie ich pozbycie się kosztuje, a stawki wynoszą od 200 zł netto za tonę.

Jedynym wyjściem jest spalanie odpadów, czytamy we wnioskach pokontrolnych, natomiast budowa takich instalacji przekracza możliwości finansowe samorządów.

Na wzrosty koszów wpłynęły także stawki na składowiskach. Między innymi wyznaczenie tylko jednego zarządzającego RIPOK spowodowało, że taki podmiot nie czując konkurencji nie ma motywacji do racjonalizacji kosztów. Nowy system finansowo obciążył również samorządy, w których średnio 3 procent wydatków stanowią sprawy związane z gospodarowaniem odpadami.
Grzegorz Czarnocki 01
Grzegorz Czarnocki 02

Gospodarka

2024-10-03, godz. 14:23 Wyremontują most w Kolonowskiem i zbudują chodnik w Szymiszowie Przebudowa zabytkowego mostu w Kolonowskiem i budowa chodnika w Szymiszowie - powiat strzelecki zaplanował kolejne remonty i właśnie podpisał umowy z wyko… » więcej 2024-10-03, godz. 12:00 Ruszył drugi nabór na dotacje z programu usuwania skutków powodzi Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu ogłosił drugi nabór wniosków do dotacje w ramach programu usuwania skutków powodzi. » więcej 2024-10-02, godz. 12:53 Gaz wraca do mieszkańców lewobrzeżnej części Głuchołaz. Ale jeszcze nie do wszystkich Pracownicy Polskiej Spółki Gazownictwa odbudowali 220 metrów gazociągu w lewobrzeżnej części miasta. Dzięki temu dostawy gazu zostaną przywrócone do… » więcej 2024-10-02, godz. 12:33 Opole: Remtrak oferuje pracę ludziom zwalnianym z PKP Cargo. Jest nawet 150 miejsc Nawet 150 pracowników z branży kolejowej może przyjąć opolski zakład PKP Intercity Remtrak. To oferta między innymi dla zwalnianych grupowo osób z opolskiej… » więcej 2024-10-01, godz. 17:00 Prudnicka ciepłownia naprawia szkody powodziowe i gromadzi opał na zimę Zakład Energetyki Cieplnej Prudnik wznowił sezon grzewczy. Równocześnie spółka usuwa znaczne szkody, które w sieci ciepłowniczej wyrządziła powódź. » więcej 2024-09-30, godz. 13:00 "Musimy uzbroić mieszkańców w lepszą ochronę". Niezbędne inwestycje przeciwpowodziowe w powiecie nyskim O koniecznych inwestycjach przeciwpowodziowych w powiecie nyskim, jak kanał ulgi, suchy zbiornik na Morze czy zbiornik na Ścinawie - mówił na antenie Radia… » więcej 2024-09-29, godz. 10:00 Niemodlin: samorząd rozstrzygnął przetarg na wywóz śmieci Nie będzie podwyżek podatku za wywóz śmieci w gminie Niemodlin. Burmistrz Bartłomiej Kostrzewa informuje, że usługi świadczyć będzie przez najbliższe… » więcej 2024-09-27, godz. 14:00 Inspektorat ZUS w Nysie ponownie otwarty dla klientów Po kilkunastodniowej przerwie w pracy spowodowanej zalaniem budynku przy ul. Armii Krajowej 3 można już załatwiać tu wszystkie potrzebne sprawy - informuje… » więcej 2024-09-26, godz. 18:30 Spółka Cargo zwolniła około 90 pracowników z Opola Około 90 pracowników opolskiej części Śląskiego Zakładu spółki PKP Cargo dostało wypowiedzenia z pracy. O sprawie poinformowali przedstawiciele Związku… » więcej 2024-09-25, godz. 18:00 PFRON udzieli pomocy niepełnosprawnym oraz ich pracodawcom. Jest kilka możliwości Kilka form pomocy finansowej dla mieszkańców i jednostek poszkodowanych w powodzi oferuje opolski oddział Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepeł… » więcej
78910111213
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »