- Przychody powinny być na poziomie 33 mln zł, a wydatki to 33,8 mln – mówi Jerzy Treffon, wójt gminy Pawłowiczki. - Jest to związane z budową kanalizacji w Karchowie, jednak środki z lat poprzednich, ewentualnie zaplanowana pożyczka, nie stanowi wielkiego zagrożenia. Wiemy, że w tym roku również otrzymamy umorzenie części kredytu związanego z budową poprzednich kanalizacji – 800 tys. zł. Czyli o budżet tegoroczny jestem bardzo spokojny. Oby ustąpiła pandemia i nie będziemy mieć większych problemów.

W tym roku ma zostać zakończona przebudowa i modernizacja stacji uzdatniania wody w Grodzisku, a także wybudowana sieć kanalizacyjna w Karchowie i Mierzęcinie. Gmina planuje również kilka mniejszych inwestycji drogowych.