Co piąty opolski senior wypatruje listonosza z emeryturą lub rentą. Rośnie liczba przelewów bankowych, szczególnie w miastach
Niemal 80 procent opolskich seniorów woli otrzymywać emeryturę lub rentę na konto, niż czekać na wizytę listonosza.
Ponad 160 tysięcy osób wybiera tę formę, czyli o 28,5 tysiąca więcej niż cztery lata temu. W 2008 roku na operatora pocztowego w województwie opolskim czekało 84 tysiące emerytów i rencistów, a teraz ta liczba zmniejszyła się dwukrotnie.
- W skali kraju 73 procent korzystających z tych świadczeń podało Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych numer swojego konta bankowego - mówi Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa opolskiego.
- Pod względem korzystania z możliwości przelewania pieniędzy na konto opolscy seniorzy są w ścisłej krajowej czołówce. Ci emeryci i renciści słusznie zauważają, że pieniądze odbierane w formie gotówki, to większa pokusa dla oszustów i naciągaczy. Podkreślają, że korzystanie z przelewów jest wygodne i bezpieczne.
Statystyki pokazują jasno, że w miastach dominują przelewy bankowe, natomiast w małych miejscowościach i wsiach seniorzy wciąż wolą czekać na listonosza.
- W skali kraju 73 procent korzystających z tych świadczeń podało Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych numer swojego konta bankowego - mówi Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa opolskiego.
- Pod względem korzystania z możliwości przelewania pieniędzy na konto opolscy seniorzy są w ścisłej krajowej czołówce. Ci emeryci i renciści słusznie zauważają, że pieniądze odbierane w formie gotówki, to większa pokusa dla oszustów i naciągaczy. Podkreślają, że korzystanie z przelewów jest wygodne i bezpieczne.
Statystyki pokazują jasno, że w miastach dominują przelewy bankowe, natomiast w małych miejscowościach i wsiach seniorzy wciąż wolą czekać na listonosza.