- Drogę zamkniemy pod koniec października lub na początku listopada – mówi kierownik robót Norbert Gruszka. - Będzie zamknięcie od skrzyżowania ze światłami na ul. Opolskiej do urzędu pracy. Drugi odcinek będzie od ul. Braci Prankel do ul. Ciepłowniczej. Przejazd poprzeczny między ulicami Braci Prankel a Bursztynową będzie utrzymany.

Jeśli drogowcy zamkną ulicę Gogolińską jeszcze w październiku, to planują zapewnić dojazd do obu cmentarzy – parafialnego i komunalnego – w czasie listopadowych świąt.

Na przełomie roku zamknięty zostanie również środkowy odcinek ul. Gogolińskiej – od urzędu pracy do skrzyżowania ulic Bursztynowej i Braci Prankel.

Mieszkańcy Strzelec Opolskich i kierowcy przejeżdżający przez miasto muszą liczyć się w utrudnieniami i wybierać alternatywne trasy, żeby dojechać do domów, sklepów czy zakładów pracy.

- Nie mam pojęcia jak będzie można jeździć. Może przez Osiedle Piastów Śląskich? Nie wiem jak się gdziekolwiek dostaniemy – mówi jedna z mieszkanek Strzelec Opolskich.

- Okrężną droga, są dojazdy – dodaje inny strzelczanin.

- Mam upatrzoną okrężną drogę koło działek. Przed działkami ponoć ma być otwarte, ale na sto procent nie wiem. Coś wymyślimy. Ale dobrze, że robią rondo, bo tu są wiecznie problemy i wypadki – mówi kolejna mieszkanka miasta.

Objazd dla samochodów ciężarowych oraz osobówek, na wypadek zamknięcia autostrady A4, prowadzi drogą krajową 94 ze Strzelec Opolskich do Suchej, tam skręcamy w drogę powiatową i przez Szymiszów dojeżdżamy do Kalinowa, gdzie z powrotem wjeżdżamy na wojewódzką 409.

Utrudnienia potrwają do końca sierpnia 2020 roku. Koszt remontu drogi i wymiany sieci wodnych i kanalizacyjnych to łącznie 16,5 mln zł.