Kolejny etap remontu pływalni w Praszce rozpocznie się w lipcu. Czy uda się zakończyć prace do listopada?
Dobiegają końca prace żelbetowe przy gruntownej przebudowie krytej pływalni w Praszce. Do wykonania pozostał wieniec oczepowy, który łączy słupy w poziomie dachu.
Modernizacja rozpoczęła się w październiku ubiegłego roku, ale po zimie okazało się, że są niewielkie opóźnienia.
Zdaniem Jarosława Tkaczyńskiego, burmistrza Praszki, finał inwestycji wyznaczony na koniec listopada może ulec nieznacznej zmianie. Być może latem uda się jednak nadgonić prace.
- Na lipiec zaplanowano montaż dachu - dodaje burmistrz.
- W lipcu rozpocznie się również montaż części technologicznej - niecki basenowej oraz wyposażenia. Te rzeczy będą dziać się w piwnicach, czyli na poziomie poniżej zera i zera, więc nie zobaczymy ich z zewnątrz. Generalny wykonawca sprowadził już na plac budowy te elementy. W zasadzie od miesiąca one są złożone i czekają na montaż. Nie ma zatem mowy o opóźnieniach w dostawie rzeczy technologicznych.
Przebudowa pływalni, to wydatek 15 milionów złotych. Gmina Praszka zapewnia 10 milionów, natomiast 5 milionów złotych pochodzi z Regionalnego Programu Operacyjnego.
Zdaniem Jarosława Tkaczyńskiego, burmistrza Praszki, finał inwestycji wyznaczony na koniec listopada może ulec nieznacznej zmianie. Być może latem uda się jednak nadgonić prace.
- Na lipiec zaplanowano montaż dachu - dodaje burmistrz.
- W lipcu rozpocznie się również montaż części technologicznej - niecki basenowej oraz wyposażenia. Te rzeczy będą dziać się w piwnicach, czyli na poziomie poniżej zera i zera, więc nie zobaczymy ich z zewnątrz. Generalny wykonawca sprowadził już na plac budowy te elementy. W zasadzie od miesiąca one są złożone i czekają na montaż. Nie ma zatem mowy o opóźnieniach w dostawie rzeczy technologicznych.
Przebudowa pływalni, to wydatek 15 milionów złotych. Gmina Praszka zapewnia 10 milionów, natomiast 5 milionów złotych pochodzi z Regionalnego Programu Operacyjnego.