Laureatem nagrody została m.in. Sieć Rezydencji dla Seniorów "Złote Borki".

- W dążeniu do jak najwyższej jakości bardzo ważna jest budowa dobrego zespołu pracowników - mówi Bożena Magiera, właścicielka sieci. - I stale z tym zespołem pracować. Dbać o jakość pracy pracowników po to, żeby ta jakość pracy przekładała się na efekty w postaci usług. Tak jak do każdej pracy, trzeba mieć predyspozycje i to jest tak naprawdę szczególnie ważne. Dobieramy pracowników bardzo ostrożnie, patrząc na to, jakimi cechami charakteru oni dysponują. Jak widzimy uśmiech na twarzy seniora, wyciągniętą dłoń, podziękowanie ze strony rodzin, wiemy, że to jest dobra inwestycja w dobrego pracownika.

Nagrodzone podmioty będą mogły starać się o zdobycie Polskiej Nagrody Jakości.

- To konkurs dla podmiotów, w których jakość dotyczy wszystkiego i wszystkich, które udowadniają, że jakość zawsze można poprawić - mówi Ewa Sierpina, ekspert Opolskiej Nagrody Jakości i Polskiej Nagrody Jakości. - Począwszy od kierownictwa, od przywództwa, strategii, po zarządzanie ludźmi, zarządzanie zasobami. Ta jakość jakby się rozszerza. Możemy coraz częściej mówić o tej jakości totalnej. Total Quality Management, czyli totalne zarządzanie jakością, bo jakość dotyczy nas wszystkich i wszędzie.

W plebiscycie, już po raz 11. nagrodzono najlepszych szefów, wręczając im wyróżnienie Znakomitego Przywódcy. Wśród nich znalazł się Ernest Jelito, dyrektor generalny Grupy Górażdże. Jak mówi nagrodzony, dobry szef powinien być elastycznym menadżerem, który potrafi rozpoznać otoczenie biznesowe.

- Trzeba się wsłuchiwać, co ludzie mówią, czego oczekują po to, żeby móc dostosować swoje systemy zarządzania do aktualnych, potrzeb i uwarunkowań, które są w firmie. Mam takie powiedzenie, że tak dobry jesteś, jak jest dobry twój zespół. Zawsze starałem się otaczać pracownikami, współpracownikami, którzy spełniali określane warunki, byli bardzo dobrzy.

Opolska Nagroda Jakości jest przyznawana przez Opolską Izbę Gospodarczą.