Radio Opole » Gospodarka
2018-08-31, 20:00 Autor: Mariusz Chałupnik

Przedsiębiorcy mają pretensje do władz Kluczborka. Przez nieudolny remont mogli stracić dużo pieniędzy

Remont ulicy Piłsudskiego w Kluczborku [fort. słuchacz]
Remont ulicy Piłsudskiego w Kluczborku [fort. słuchacz]
Remont ulicy Piłsudskiego w Kluczborku [fort. słuchacz]
Remont ulicy Piłsudskiego w Kluczborku [fort. słuchacz]
Prace prowadzone niezgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, brak dobrej komunikacji, a efektem tego wszystkiego – duże straty. Część kluczborskich przedsiębiorców, którzy mają swoje lokale przy głównym deptaku miasta, mają zastrzeżenia do prowadzonej przez gminę przebudowy ulic Krakowskiej i Piłsudskiego. 
Przedsiębiorcy mówią, że inne były ustalenia z ratuszem, a inaczej inwestycja przebiegała. Chodzi między innymi o jednorazowy zakres prac. Byli informowani, że mają być one prowadzone na odcinkach o długości 30 metrów. A stało się tak, że zrywane były odcinki na całej długości ulic, czyli ponad 100 metrów. W związku z tym klienci nie mogli dotrzeć do lokali, a to wiązało się z dużymi stratami.

- Na Piłsudskiego nawierzchnia była całkowicie zerwana - mówi pan Roman. - Przez to dużo firm musiało wstrzymać swoją działalność, pozamykać sklepy, dlatego że nie przynosiło to żadnego zysku. Przez to są straty. Jesteśmy zrozpaczeni tym, że miała być to rzecz piękna, ładna, a zrobiło się z tego dużo niepotrzebnych konfliktów.

- Bardzo często były to kopy piachu pozostawione przed wejściem do sklepu, co uniemożliwiało klientom wejście do niego - przekonuje Joanna. - Ja mam takie straty, że m.in. nie byłam w stanie zapłacić na czas podatku do US.

Burmistrz Kluczborka Jarosław Kielar odpiera te zarzuty. Według niego kampania informacyjna była dobrze przeprowadzona przez gminę, dojścia do lokali – choć utrudnione były, a czas inwestycji i długość rozkopanych jednorazowo odcinków był uwarunkowany technologią, która ma dać trwałość inwestycji na kilkadziesiąt lat.

- To, czy będzie zdarte 30, czy 150 metrów, to nie ma żadnego znaczenia - mówi Kielar. - Po tej nawierzchni można było przecież chodzić, bo sam po niej chodziłem, sam kupowałem. Informacja o tym, że remont będzie, była już pierwsza w 2017 roku. Nie każdy chciał skorzystać z tej informacji, nie każdy przyszedł na spotkanie. Nie ma inwestycji, która będzie się podobała każdemu. Zdaję sobie sprawę, że jest trudno. Natomiast na pewno, półtora miesiąca czy do dwóch miesięcy, na pewno nie zdecydowało o tym, że ktoś ma problemy z poziomem sprzedaży.

Więcej o tym temacie w jutrzejszym wydaniu (01.09) Samorządowej Loży Radiowej, którą nadamy z kluczborskiego rynku.
Przedsiębiorcy
Jarosław Kielar

Gospodarka

2024-11-07, godz. 19:00 Erasmus+ czy SkillPoland. W Opolu promowano programy i konkursy edukacyjne dla uczniów Ciągły rozwój i praktyka - takie wnioski płyną z konferencji zorganizowanej dziś (07.11) w Opolu, a skierowanej do dyrektorów, nauczycieli i uczniów szkół… » więcej 2024-11-07, godz. 17:00 Budowa spalarni przy ul. Podmiejskiej w sądzie. Jest wyrok WSA - Ten wyrok w żaden sposób nie zatrzymuje inwestycji - mówią przedstawiciele opolskiego ratusza. Chodzi o wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu… » więcej 2024-11-07, godz. 15:30 Finanse Grupy Azoty nadal na dużym minusie Grupa Azoty, do której należy między innymi zakład w Kędzierzynie-Koźlu, opublikowała oficjalne wyniki finansowe za III kwartał tego roku. Spółka w ostatnim… » więcej 2024-11-06, godz. 20:00 Bezpieczniej na wjeździe do Gorzowa Śląskiego. Zakończył się remont DW487 Zakończyła się odnowa nawierzchni na drodze wojewódzkiej 487 w Gorzowie Śląskim. To odcinek na wjeździe do miasta, podróżując od strony Olesna. » więcej 2024-11-06, godz. 14:20 Mentor wskaże drogę. Studenci u progu wejścia na rynek pracy Ma pomóc studentom w zdobyciu odpowiednich kompetencji niezbędnych, by dobrze funkcjonować na rynku pracy. » więcej 2024-11-05, godz. 21:45 „Poznają inną kulturę, inne nawyki zawodowe”. Uczniowie z Prudnika wyjechali na zagraniczne praktyki We Włoszech i Hiszpanii praktyki zawodowe odbyło 30 uczniów Zespołu Szkół Rolniczych w Prudniku. Przez cztery tygodnie podnosili tam swoje kwalifikacje… » więcej 2024-11-05, godz. 16:21 "Takie rozwiązanie nie budzi kontrowersji". W Głogówku nowy rok budżetowy ma być bez podwyżki podatków Burmistrz Głogówka proponuje, aby w przyszłym roku nie wzrosły lokalne podatki w tej gminie. Powodem ich zamrożenia są szkody wyrządzone przez powódź. » więcej 2024-11-04, godz. 17:30 Opole centrum dyskusji o gospodarce wodnej. Eksperci wypracowują nowe rozwiązania Państwowa Rada Gospodarki Wodnej przez dwa dni obraduje w Opolu. W spotkaniu w Opolskim Urzędzie Wojewódzkim wzięli udział eksperci, opolscy parlamentarzyści… » więcej 2024-11-04, godz. 14:30 Niezbędna jest pomoc państwa. Prudnicki Pionier chce zmienić lokalizację Spółdzielnia Pionier w Prudniku liczy na pomoc państwa w odbudowie firmy po powodzi. Po raz kolejny zakład pracy chronionej zalała płynąca obok rzeka. Ze… » więcej 2024-11-02, godz. 19:27 Brzeska ciepłownia stawia na "elektryki". Do ich ładowania będzie wykorzystywany prąd z własnej instalacji Brzeska ciepłownia inwestuje w 'elektryki'. Zarządzająca nią spółka zapoczątkowała wymianę samochodów na zeroemisyjne i jak zapowiada, na tym nie ko… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »