- Mamy już gotowy projekt - informuje Leszek Wiącek, burmistrz Wołczyna. - Obejmuje on dobudowanie pomieszczeń do obecnego przedszkola w Wołczynie. Jest zainteresowanie, są pytania. Chciałbym wierzyć w to i moim marzeniem jest, żeby tych miejsc brakło. Dlatego, że to będzie świadczyło przede wszystkim o tym, że był taka potrzeba, a po drugie, że mamy jednak wracają na rynek pracy.

W gminie przygotowują się też na wypadek, gdyby 20 miejsc nie wystarczyło. Powstanie żłobka może być początkiem restrukturyzacji oświaty w gminie. Chodzi o funkcjonowanie przedszkola oraz szkół podstawowych numer 1, 2 i 3. Ta ostatnia działa przy zespole gimnazjalno-licealnym.

- Chcemy stworzyć taką możliwość, aby wszystkie dzieci były objęte edukacją w sposób bardzo rozsądnie zaplanowany - mówi Wiącek. - Żłobek w Wołczynie, a jak będzie takie zapotrzebowanie, to stworzenie kolejnych miejsc na żłobek w oddziałach przedszkolnych. Wówczas przeniesiemy najstarsze dzieci z przedszkola do budynku szkoły podstawowej nr 2, który jest najbardziej przyjazny architektonicznie dla małych dzieci, ponieważ jest parterowy. Szkoła podstawowa nr 1 byłaby szkołą dla starszych dzieci i nowy kompleks gimnazjalno-licealny byłby dla tej młodzieży najstarszej.

Budowa żłobka będzie kosztowała 510 tysięcy złotych. 408 tysięcy złotych to suma z rządowej dotacji.