Goście Niedzielnej Loży Radiowej o komisji do spraw wyłudzania podatku VAT
Temat komisji do spraw wyłudzania podatku VAT był jednym z tematów, o którym opolscy politycy rozmawiali na antenie Niedzielnej Loży Radiowej. Przypomnijmy, że według szacunków około 250 miliardów złotych wyciekło z VAT.
Zdaniem Grzegorza Peczkisa z Prawa i Sprawiedliwości, luka szacowana na 262 miliardy złotych to efekt rządzenia koalicji PO - PSL.
- To sposób na to, żeby pieniądze polaków były rozkradane i było na to przyzwolenie. Chcemy to wyjaśnić. Zrobiliśmy konkretne rzeczy, które spowodowały, że ten VAT jest co roku odzyskiwany - mówi senator Peczkis.
Z kolei Agnieszka Zagola reprezentująca Polskie Stronnictwo Ludowe zauważa, że prawodawstwo podatkowe od lat budziło szereg wątpliwości i kontrowersji, natomiast sama komisja budzi wiele wątpliwości.
- Część tych działań już została wprowadzona właśnie przez koalicjantów PO - PSL, którymi na dzień dzisiejszy chwali się PiS. Myślę, że to jest kwestia zbliżających się wyborów samorządowych. Sama komisja śledcza to będzie polowania na Tuska ciąg dalszy - mówi.
- Utworzenie w tym samym czasie trzeciej komisji śledczej uważam za ryzykowne. To tylko technicznie i organizacyjnie obciąży parlament - mówi Tomasz Kostuś z Platformy Obywatelskiej. - Chcę przypomnieć, że w roku 2011 to posłowie Prawa i Sprawiedliwości głosowali przeciwko odwróconemu VAT-owi, a to był jeden z mechanizmów skutecznej walki z mafią VAT-owską - dodaje.
- We wrześniu ubiegłego roku klub KUKIZ'15 złożył projekt uchwały w sprawie powołania komisji. Cieszę się, że PiS podjął ten temat, jednak mam obawy, że ta komisja nie zdąży przed końcem kadencji z wyjaśnieniem wszystkich kontrowersji - dodaje Grzegorz Zawiślak z formacji KUKIZ'15. - Mam wrażenie, że chce się zrobić coś dobrego, ale dobrymi chęciami piekło wybrukowane. Oczywiście ta komisja jest potrzebna, potrzebne jest wyjaśnienie tych spraw na poziomie parlamentu, a nie prokuratury - mówi.
Piotr Wach z Nowoczesnej tłumaczył, że VAT to niesłychanie skomplikowany podatek i to właśnie może być przyczyną nieprawidłowości związanych z tym podatkiem. - Jak pokazują różnego rodzaju doświadczenia ekonomiczne, płatność podatku czasami rośnie, gdy stawki są obniżane. Nowoczesna ostatnio złożyła projekt obniżenia podatku VAT (który leży w Sejmie), żeby wrócić z tymi stawkami do roku 2011, kiedy podatek został podniesiony tylko na trzy lata. Minęło już dużo więcej czasu, a PiS tego podatku nie obniżył - tłumaczy.