Pogoda psuje rolnikom plany. Tegoroczne plony mogą być niższe niż zakładano
Opóźniają się tegoroczne żniwa. Winna wszystkiemu jest kapryśna pogoda. Deszcz, który padał intensywnie przez kilka ostatnich dni w naszym województwie, spowodował, że rzepak ma dużą wilgotność i nie jest jeszcze gotowy do młócenia.
Rolnicy obawiają się, że tegoroczne plony mogą być przez to niższe.
- Deszcze nie pozwoliły rzepakowi w pełni dojrzeć, roślina jest zielona. Utrudnia to też młócenie, kombajny pracują w sposób niewydajny - mówi Mirosław Pietras ze wsi Zwanowice. - Jeżeli byśmy się przeszli teraz przez łany, to widać, że część nasion jest w fazie liścieni. Te deszcze na pewno wytrąciły nam 200-300 kg z hektara. Szkody są szacowane, ubezpieczyciel nie określił jeszcze, na jakim są poziomie, aczkolwiek ma to duże znaczenie ekonomiczne - zaznacza gospodarz.
Rolników nie zadowala też cena rzepaku, średnio w skupie za tonę można otrzymać 1500 złotych.
- Cena 1700 zł za tonę, ta, która była w kontraktacji w marcu i kwietniu, jest ceną, przy której rolnik zaczyna mówić o jakimkolwiek zysku. Przy obecnych żniwach i cenach uprawa rzepaku nie będzie uprawą opłacalną – wyjaśnia Pietras.
Szacuje się, że w tym roku rolnicy w Polsce zbiorą 2,7 mln ton rzepaku.
- Deszcze nie pozwoliły rzepakowi w pełni dojrzeć, roślina jest zielona. Utrudnia to też młócenie, kombajny pracują w sposób niewydajny - mówi Mirosław Pietras ze wsi Zwanowice. - Jeżeli byśmy się przeszli teraz przez łany, to widać, że część nasion jest w fazie liścieni. Te deszcze na pewno wytrąciły nam 200-300 kg z hektara. Szkody są szacowane, ubezpieczyciel nie określił jeszcze, na jakim są poziomie, aczkolwiek ma to duże znaczenie ekonomiczne - zaznacza gospodarz.
Rolników nie zadowala też cena rzepaku, średnio w skupie za tonę można otrzymać 1500 złotych.
- Cena 1700 zł za tonę, ta, która była w kontraktacji w marcu i kwietniu, jest ceną, przy której rolnik zaczyna mówić o jakimkolwiek zysku. Przy obecnych żniwach i cenach uprawa rzepaku nie będzie uprawą opłacalną – wyjaśnia Pietras.
Szacuje się, że w tym roku rolnicy w Polsce zbiorą 2,7 mln ton rzepaku.