Gmina Krapkowice będzie uzbrajać tereny inwestycyjne
Prawie 11 milionów złotych będzie kosztować uzbrojenie ponad 30 hektarów krapkowickich terenów inwestycyjnych. Chodzi o część południową - okolica Rogowa Opolskiego - gdzie powstaje obecnie centrum logistyczne firmy Piomar.
Gmina stara się o 85 procent dofinansowania (ponad 9,2 miliona złotych) w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego.
- Po pierwsze, chodzi o przebudowę ponad pół kilometra ulicy Leśnej - mówi wiceburmistrz Andrzej Brzezina. - Te koszty zawierają remont wspomnianej drogi i budowę 600 metrów nowego odcinka wraz z oświetleniem oraz chodnikiem. Poza tym w pasie nowej drogi chcemy od razu zrobić kanalizację i wodociąg, żeby później nie musieć rozbierać w tym celu położonej drogi czy chodnika.
Włodarze gminy Krapkowice namawiają zarząd Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej do wykupu kolejnych terenów inwestycyjnych od Agencji Nieruchomości Rolnych. - Na ogół inwestor chce budować w bardzo szybkim tempie. Jeżeli firma dowiaduje się, że właścicielem terenu jest Agencja Nieruchomości Rolnych, jedzie często do następnego węzła autostradowego i nie chce więcej rozmawiać z nami. Chodzi o to, że procedura sprzedaży trwa od 5 do nawet 9 miesięcy - przekonuje Brzezina.
Jeżeli uda się pozyskać pieniądze z RPO, infrastruktura na krapkowickich terenach inwestycyjnych byłaby gotowa najpóźniej w 2019 roku. Jeśli gmina będzie musiała radzić sobie sama, prace zostaną rozłożone na wiele lat.
- Po pierwsze, chodzi o przebudowę ponad pół kilometra ulicy Leśnej - mówi wiceburmistrz Andrzej Brzezina. - Te koszty zawierają remont wspomnianej drogi i budowę 600 metrów nowego odcinka wraz z oświetleniem oraz chodnikiem. Poza tym w pasie nowej drogi chcemy od razu zrobić kanalizację i wodociąg, żeby później nie musieć rozbierać w tym celu położonej drogi czy chodnika.
Włodarze gminy Krapkowice namawiają zarząd Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej do wykupu kolejnych terenów inwestycyjnych od Agencji Nieruchomości Rolnych. - Na ogół inwestor chce budować w bardzo szybkim tempie. Jeżeli firma dowiaduje się, że właścicielem terenu jest Agencja Nieruchomości Rolnych, jedzie często do następnego węzła autostradowego i nie chce więcej rozmawiać z nami. Chodzi o to, że procedura sprzedaży trwa od 5 do nawet 9 miesięcy - przekonuje Brzezina.
Jeżeli uda się pozyskać pieniądze z RPO, infrastruktura na krapkowickich terenach inwestycyjnych byłaby gotowa najpóźniej w 2019 roku. Jeśli gmina będzie musiała radzić sobie sama, prace zostaną rozłożone na wiele lat.