Nysa potrzebuje dużego inwestora. Kolbiarz: strefę zbroimy tylko do granic
Gminna spółka AKWA jako pierwsza rozpoczyna zbrojenie nyskiej strefy ekonomicznej, rozciągającej się na wysokości Goświnowic i Radzikowic. Media doprowadzi jednak tylko do granicy strefy. - Uzbrojenie 156 ha strefy ekonomicznej w Nysie, to zadanie państwa - uważa bowiem burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz.
Burmistrz powołuje się na ustalenia Komisji Europejskiej.
- Gmina nie stara się o pieniądze na uzbrojenie strefy w Regionalnym Programie Operacyjnym, gdyż to oznaczałoby rezygnację z dużego inwestora, bowiem samorządy mogą zbroić takie tereny tylko dla małych i średnich firm. Takie warunki wynegocjowała w Komisji Europejskiej strona polska, natomiast Nysa potrzebuje właśnie dużego inwestora. To jedyny powód dla którego nie sięgamy po pomoc z RPO, która jest w gestii pana marszałka. Powołujemy się tu na przykład Jawora. Tam także nie burmistrz, nie samorząd zbroją strefę, ale Skarb Państwa. I mają fabrykę Mercedesa – mówi Kordian Kolbiarz.
Burmistrz powiedział Radiu Opole, że gminna spółka AKWA rozpoczyna zbrojenie nyskiej strefy, doprowadzając wodociąg, ale tylko do granicy. Miasto potrzebuje bowiem dużego inwestora – na miarę takich zakładów, jak były ZUP, czy FSO.
Dodajmy, że nyskie władze spotykają się w tej sprawie zarówno z poparciem, jak i z ostrą krytyką. Poseł PO Rajmund Miller, czy też wiceprzewodniczący sejmiku wojewódzkiego Bogusław Wierdak niejednokrotnie mówili na naszej antenie, że Nysa powinna się ubiegać w RPO o pieniądze na uzbrojenie strefy.
- Gmina nie stara się o pieniądze na uzbrojenie strefy w Regionalnym Programie Operacyjnym, gdyż to oznaczałoby rezygnację z dużego inwestora, bowiem samorządy mogą zbroić takie tereny tylko dla małych i średnich firm. Takie warunki wynegocjowała w Komisji Europejskiej strona polska, natomiast Nysa potrzebuje właśnie dużego inwestora. To jedyny powód dla którego nie sięgamy po pomoc z RPO, która jest w gestii pana marszałka. Powołujemy się tu na przykład Jawora. Tam także nie burmistrz, nie samorząd zbroją strefę, ale Skarb Państwa. I mają fabrykę Mercedesa – mówi Kordian Kolbiarz.
Burmistrz powiedział Radiu Opole, że gminna spółka AKWA rozpoczyna zbrojenie nyskiej strefy, doprowadzając wodociąg, ale tylko do granicy. Miasto potrzebuje bowiem dużego inwestora – na miarę takich zakładów, jak były ZUP, czy FSO.
Dodajmy, że nyskie władze spotykają się w tej sprawie zarówno z poparciem, jak i z ostrą krytyką. Poseł PO Rajmund Miller, czy też wiceprzewodniczący sejmiku wojewódzkiego Bogusław Wierdak niejednokrotnie mówili na naszej antenie, że Nysa powinna się ubiegać w RPO o pieniądze na uzbrojenie strefy.