- W dużym skrócie chodzi o taką rozbudowę RCGO, aby jak najmniej składować, za to jak najwięcej przetwarzać. Za góry śmieci będziemy płacić słone kary - mówi prezes EKOM-u Jacek Chwalenia.

Regionalne Centrum Gospodarki odpadami w podnyskich Domaszkowicach powstało jako pierwsze na Opolszczyźnie i etapami jest sukcesywnie rozbudowywane. Posiada nie tylko rozległe kwatery, ale też kilkadziesiąt mln zł wtłoczono w cały system nowoczesnych technologii. Okazuje się to jednak niewystarczające i konieczna jest dalsza rozbudowa o kolejne instalacje.

- Unia Europejska, jak i nasze prawo krajowe zaostrzają kryteria odzysków i musimy się do tego dostosować. Nam nadzieję, że uda nam się „załapać” do POIŚ. Jestem zdeterminowany, bo od tego zależy nie tylko los naszej firmy, ale też możliwość nakładania kar na poszczególne gminy, które my obsługujemy - mówi Chwalenia.

Wskaźnik tzw. odzysku w nyskim RCGO wynosi obecnie od 40 – 45%, podczas gdy docelowo ma być to od 60 – 65%.