Zdaniem marszałka Andrzeja Buły, więcej czasu zajmuje część projektowo-koncepcyjna niż realizacja podobnych zadań. - 2019 rok jest realnym startem prac budowlanych - ocenia.

- Bardzo dużo będzie zależeć wciąż od służb miejskich, bo należy napisać dobry program funkcjonalno-użytkowy. Trzeba wiedzieć, co chcemy zgłosić projektantowi. Koncepcja jest od lat w głowach i marzeniach zaangażowanych ludzi. Teraz przyjdzie ktoś techniczny, więc w zapisach trzeba ująć swoje emocje oraz oczekiwania co do finalnej wersji – zaznacza.

Docelowo droga używana dziś do przejazdu przez torowisko będzie ślepym zaułkiem z obu stron. - Ta inwestycja wymaga przebudowy kilku innych skrzyżowań - dodaje Krzysztof Długosz, wiceburmistrz Gogolina.

- Między początkiem wiaduktu a jego najwyższym punktem będzie 9,5 metra różnicy. Nie będzie to stanowić jednak problemu. Bez przeszkód wjedziemy tam na rowerze czy wejdziemy z wózkiem dziecięcym. Osoby starsze też poradzą sobie z takim wzniesieniem bez przeszkód - zapewnia.

Przypomnijmy, obecnie szlabany przy DW 409 są zamknięte łącznie przez 8 godzin na dobę. Wstępny termin ukończenia budowy nowego biegu drogi 409 wyznaczono na koniec 2020 roku.