- To okazja jakich mało. Już jest ogromne zainteresowanie. Zgłaszają się osoby, które ubiegają się o pomoc na uruchomienie działalności gospodarczej, ale także studenci, osoby z miasta - mówi Małgorzata Gruszka, która będzie prowadziła inkubator, tworzony przez Agencję Rozwoju Nysy.

Celem jest wspomaganie młodych przedsiębiorców, udostępniając im pomieszczenia biurowe, magazynowe, komputery, pomagając w każdy możliwy sposób w prowadzeniu firmy, służąc także poradą prawną i finansową. Będzie to tzw. praca we wspólnej przestrzeni, czyli co-working, czyli na własny rachunek, ale biurko w biurko z ludźmi z innych firm.

Dodajmy, że 100 zł netto firma płaci przez 6 miesięcy, potem 150 zł - przez kolejne 6. Jeśli się utrzyma na rynku dłużej niż rok, opłata wynosi 200 zł miesięcznie.

W inkubatorze będzie także wirtualne biuro, czyli możliwość udostępnienia adresu do rejestracji firmy, oraz korzystanie z infrastruktury w podejmowaniu klientów – czeka sala konferencyjna.