- Niestety kilku mieszkańców bardzo opornie podchodzi do tematu, choć wcześniej lokalna społeczność upominała się o skanalizowanie - mówi Andrzej Puławski, wójt gminy Murów.

- Na tę kanalizację wzięliśmy ponad 3 miliony pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Opolu i jeżeli nie spełnimy wymogów, czyli wszyscy mieszkańcy się nie przyłączą, to gmina będzie zobowiązana oddać całą kwotę wraz z odsetkami - wyjaśnia.

Wójt zapewnia, że jak tak dalej pójdzie, to niebawem wobec tych mieszkańców zostaną wyciągnięte konsekwencje.

- Dzisiaj mieszkańcy mają możliwość wziąć jakąkolwiek firmę z uprawnieniami i tanio sobie to zrobić. Gmina może to zrobić za nich, ale zostaną obciążeni wysokimi kosztami - informuje.

Puławski tłumaczy, że te osoby blokują wystartowanie tranzytu, którego domagają się pozostali podłączeni już mieszkańcy. 8-kilometrowy tranzyt ma mieć docelowo 70 podłączeń. - Jeżeli nie będzie spływać odpowiednia ilość ścieków, to będą one zalegać w rurach - wyjaśnia.

Dodajmy, że w tym roku gmina Murów planuje podpiąć do kanalizacji wszystkie obiekty publiczne w Starych Budkowicach.