Z dwóch stron budują gazociąg w gminie Bierawa
Gmina Bierawa zabiegając o nowych mieszkańców szykuje w pełni uzbrojone tereny pod budownictwo jednorodzinne. Choć samorząd nie buduje swojej sieci gazowej, to intensywnie zabiega o to, żeby w domach nie trzeba było korzystać z gazu w butlach.
Przed trzema laty pierwsza nitka gazociągu została położona od strony Kędzierzyna-Koźla do miejscowości Brzeźce. W tym roku sieć będzie mocno rozbudowana.
- Od paru lat intensywnie działamy w tym temacie – mówi wójt Krzysztof Ficoń. – Idziemy w kierunku Bierawy, Grabówki i osiedla Korzonek. Jest zielone światło do projektowania tej inwestycji, do przygotowania dokumentacji. Oceniam że gaz w Bierawie może być w ciągu 2, maksymalnie 3 lat.
Na terenie Bierawy podłączeniem do sieci gazowej zainteresowani są nie tylko mieszkańcy, ale przede wszystkim przedsiębiorcy.
Po sąsiedzku, w gminie Sośnicowice w województwie śląskim, trwa rozbudowa sieci gazowej, na której skorzysta również gmina Bierawa.
- Fabryka ceramiki budowlanej w Sierakowicach to taki główny odbiorca gazu. Ostatnio zakład zmienił właściciela, teraz jest tam austriacka firma, która potrzebuje dużo tego gazu i jest motorem tej całej inwestycji. W ciągu 1,5 roku ten kilkunastokilometrowy odcinek zostanie rozbudowany i obejmie także dwie nasze miejscowości: Goszyce i Kotlarnię – mówi Krzysztof Ficoń.
To nie koniec gazowych planów gminy Bierawa. Wójt Krzysztof Ficoń chce prowadzić rozmowy ze spółką gazowniczą na temat rozbudowy nitki gazociągu biegnącego od strony Kędzierzyna-Koźla.
- Od paru lat intensywnie działamy w tym temacie – mówi wójt Krzysztof Ficoń. – Idziemy w kierunku Bierawy, Grabówki i osiedla Korzonek. Jest zielone światło do projektowania tej inwestycji, do przygotowania dokumentacji. Oceniam że gaz w Bierawie może być w ciągu 2, maksymalnie 3 lat.
Na terenie Bierawy podłączeniem do sieci gazowej zainteresowani są nie tylko mieszkańcy, ale przede wszystkim przedsiębiorcy.
Po sąsiedzku, w gminie Sośnicowice w województwie śląskim, trwa rozbudowa sieci gazowej, na której skorzysta również gmina Bierawa.
- Fabryka ceramiki budowlanej w Sierakowicach to taki główny odbiorca gazu. Ostatnio zakład zmienił właściciela, teraz jest tam austriacka firma, która potrzebuje dużo tego gazu i jest motorem tej całej inwestycji. W ciągu 1,5 roku ten kilkunastokilometrowy odcinek zostanie rozbudowany i obejmie także dwie nasze miejscowości: Goszyce i Kotlarnię – mówi Krzysztof Ficoń.
To nie koniec gazowych planów gminy Bierawa. Wójt Krzysztof Ficoń chce prowadzić rozmowy ze spółką gazowniczą na temat rozbudowy nitki gazociągu biegnącego od strony Kędzierzyna-Koźla.