Mała ustawa o innowacyjności prawie gotowa. Weszła w ostatni etap legislacji na szczeblu rządowym
Do Komitetu Stałego Rady Ministrów dzisiaj wpłynie projekt tzw. małej ustawy o innowacyjności, która ma wejść w życie od stycznia 2017. Jednym z jej założeń jest wprowadzenie 50%-cio procentowego odpisu od podatku dla przedsiębiorców, którzy zainwestują w badania.
Ponadto ustawa wydłuży czas odpisu od podatku kosztów na rozwój z 3 do 6 lat, a także zwiększy listę kosztów kwalifikowanych.
- Chcemy, by polscy przedsiębiorcy łatwiej inwestowali w to, co związane jest z innowacjami, czyli w rozwój i badania. Inwestycje w badania są obciążone dużym ryzykiem, chcielibyśmy to ryzyko podzielić miedzy państwo, a przedsiębiorców - - mówi Piotr Dardziński, wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego. - Jeśli przedsiębiorca rozwija jakąś technologię, buduje swoje centrum badawczo-rozwojowe, czyli laboratoria, zatrudnia ludzi, którzy potrafią w tych laboratoriach prowadzić badania, to my mówimy "możesz płacić mniejsze podatki" - wyjaśnia.
Na początku 2018 roku w życie ma wejść duża ustawa o innowacyjności.
- Długo zastanawialiśmy się czy nie uchwalić jednej ustawy, ale wtedy musielibyśmy poczekać co najmniej dwa lata, dlatego zdecydowaliśmy, że te przepisy, które nie są kontrowersyjne wprowadzimy wcześniej - dodaje Dardziński.
Duża ustawa o innowacyjności ma być dedykowana głównie spółkom.
- Chcemy, by polscy przedsiębiorcy łatwiej inwestowali w to, co związane jest z innowacjami, czyli w rozwój i badania. Inwestycje w badania są obciążone dużym ryzykiem, chcielibyśmy to ryzyko podzielić miedzy państwo, a przedsiębiorców - - mówi Piotr Dardziński, wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego. - Jeśli przedsiębiorca rozwija jakąś technologię, buduje swoje centrum badawczo-rozwojowe, czyli laboratoria, zatrudnia ludzi, którzy potrafią w tych laboratoriach prowadzić badania, to my mówimy "możesz płacić mniejsze podatki" - wyjaśnia.
Na początku 2018 roku w życie ma wejść duża ustawa o innowacyjności.
- Długo zastanawialiśmy się czy nie uchwalić jednej ustawy, ale wtedy musielibyśmy poczekać co najmniej dwa lata, dlatego zdecydowaliśmy, że te przepisy, które nie są kontrowersyjne wprowadzimy wcześniej - dodaje Dardziński.
Duża ustawa o innowacyjności ma być dedykowana głównie spółkom.