Firmy wspierające biznes, chcą inwestować w Opolu. To szansa dla absolwentów opolskich uczelni
Firmy zajmujące się nowoczesnymi usługami dla biznesu chcą inwestować w Opolu. Chodzi m.in. o usługi księgowe, rozliczeniowe, prawnicze czy logistyczne.
Już teraz w tym sektorze w stolicy regionu pracuje ponad 600 osób. Wielu z nich ukończyło opolskie uczelnie.
Jak zauważają uczestnicy spotkania zorganizowanego przez opolski ratusz, osoby wykształcone coraz chętniej rezygnują z migracji wewnętrznej jak i zewnętrznej.
- Rośnie liczba absolwentów, którzy zostają w Opolu i znajdują tutaj dobrze płatną pracę - mówi Wiktor Doktór prezes fundacji ProProgresio.
- Opole i Opolszczyzna mają same atuty. Tutaj są dobrze wykształcone osoby ze świetną znajomością języka niemieckiego. To właśnie ten rynek najprężniej otwiera się na lokowanie inwestycji w Polsce i szuka partnerów biznesowych. Szereg banków zagranicznych i firm energetycznych, to zleceniodawcy dla firm outsourcingowych – dodaje Doktór.
Usługi dla biznesu to według ekspertów najprężniej rozwijająca się branża w Polsce. Dynamika wzrostu w skali kraju sięga 20%. Obecnie w Polsce działa ponad 900 centrów operacyjnych.
- Najczęściej poszukiwane są osoby z umiejętnościami programowania - dodaje Wojciech Wojnowski z JCommerce.
- Są takie obszary i dziedziny w których tych programistów jest bardzo wielu. Brakuje nam osób wykształconych w języku Java. Nawiązaliśmy już współpracę z Politechniką Opolską, która będzie kształciła odpowiednio naszą przyszłą kadrę – mówi Wojciech Wojnowski.
Zastępca prezydenta Opola Maciej Wójec zaznacza, że firmy które zachęcane są do zainwestowania w stolicy regionu, nastawione są nie tylko na zatrudnienie informatyków.
- Stawiamy na to, aby były to branże nowoczesne, ale też mające szerokie kompetencje. Zatrudniani są nie tylko informatycy, ale również osoby biegle posługujące się językami obcymi, ekonomiści, marketingowcy czy nawet matematycy. Wszystko zależy od zapotrzebowania danej firmy – mówi Wójec.
Wiktor Doktór dodaje, że w Opolu brakuje nowoczesnych biurowców, które będą spełniać wymagania firm chcących lokować w mieście swoje biznesy. Mniejszy problem stanowi wykształcona kadra.
Jak zauważają uczestnicy spotkania zorganizowanego przez opolski ratusz, osoby wykształcone coraz chętniej rezygnują z migracji wewnętrznej jak i zewnętrznej.
- Rośnie liczba absolwentów, którzy zostają w Opolu i znajdują tutaj dobrze płatną pracę - mówi Wiktor Doktór prezes fundacji ProProgresio.
- Opole i Opolszczyzna mają same atuty. Tutaj są dobrze wykształcone osoby ze świetną znajomością języka niemieckiego. To właśnie ten rynek najprężniej otwiera się na lokowanie inwestycji w Polsce i szuka partnerów biznesowych. Szereg banków zagranicznych i firm energetycznych, to zleceniodawcy dla firm outsourcingowych – dodaje Doktór.
Usługi dla biznesu to według ekspertów najprężniej rozwijająca się branża w Polsce. Dynamika wzrostu w skali kraju sięga 20%. Obecnie w Polsce działa ponad 900 centrów operacyjnych.
- Najczęściej poszukiwane są osoby z umiejętnościami programowania - dodaje Wojciech Wojnowski z JCommerce.
- Są takie obszary i dziedziny w których tych programistów jest bardzo wielu. Brakuje nam osób wykształconych w języku Java. Nawiązaliśmy już współpracę z Politechniką Opolską, która będzie kształciła odpowiednio naszą przyszłą kadrę – mówi Wojciech Wojnowski.
Zastępca prezydenta Opola Maciej Wójec zaznacza, że firmy które zachęcane są do zainwestowania w stolicy regionu, nastawione są nie tylko na zatrudnienie informatyków.
- Stawiamy na to, aby były to branże nowoczesne, ale też mające szerokie kompetencje. Zatrudniani są nie tylko informatycy, ale również osoby biegle posługujące się językami obcymi, ekonomiści, marketingowcy czy nawet matematycy. Wszystko zależy od zapotrzebowania danej firmy – mówi Wójec.
Wiktor Doktór dodaje, że w Opolu brakuje nowoczesnych biurowców, które będą spełniać wymagania firm chcących lokować w mieście swoje biznesy. Mniejszy problem stanowi wykształcona kadra.