3 złote i 40 groszy za godzinę pracy
Z taką stawką spotkali się eksperci Ośrodka Myśli Społecznej im. Lassale, którzy badali wysokość pensji i jakość zatrudniania sprzątaczek i ochroniarzy w opolskich instytucjach publicznych.
W latach 2014 - 2015 próbowano sprawdzić, czy przestrzegane są przepisy związane ze stosowaniem Klauzuli Społecznej. Po przebadaniu 60 osób okazało się, że mimo, iż nakazano instytucjom publicznym zwrócić uwagę na jakość zatrudnienia w zewnętrznych firmach, to nie wszyscy to robią.
Ekspertka OMS Katarzyna Duda wyjaśnia, że Urząd Miasta Opola, Sąd Okręgowy, Uniwersytet Opolski, czy szpital MSWiA nie wymagały od firm zewnętrznych zatrudniania pracowników w oparciu o umowę o pracę.
- Brak tego wymogu prowadził do tego, iż część firm mogła oszczędzać na płacach pracowników. Nierzadko się zdarzało, że za 160 godzin pracy otrzymywali 700 złotych na rękę - podkreśla Duda.
Instytut im. Lassale'a zwrócił uwagę na niskie pensje ochroniarzy w szpitalu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Opolu. W tej placówce za godzinę pracy płacono 3,70 groszy netto. Eksperci Ośrodka Myśli Społecznej im. Lassale wystosowali apel, aby dyrekcja przy nowym wyborze usług firm ochroniarskich zastosowała klauzulę propracowniczą, która pozwala przy przetargu wyłonić taką firmę,zatrudniającą w oparciu o umowę o pracę.
Dodajmy, że to nie tylko krajowe rozwiązania, wprowadziła je również UE. W ten sposób wyszła z założenia, że wydatkowanie pieniędzy publicznych w celu pozyskiwania towarów i usług, może jednocześnie służyć osiąganiu dodatkowych korzyści społecznych, jakim jest między innymi opłacanie składek emerytalnych przez pracodawcę.
Ekspertka OMS Katarzyna Duda wyjaśnia, że Urząd Miasta Opola, Sąd Okręgowy, Uniwersytet Opolski, czy szpital MSWiA nie wymagały od firm zewnętrznych zatrudniania pracowników w oparciu o umowę o pracę.
- Brak tego wymogu prowadził do tego, iż część firm mogła oszczędzać na płacach pracowników. Nierzadko się zdarzało, że za 160 godzin pracy otrzymywali 700 złotych na rękę - podkreśla Duda.
Instytut im. Lassale'a zwrócił uwagę na niskie pensje ochroniarzy w szpitalu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Opolu. W tej placówce za godzinę pracy płacono 3,70 groszy netto. Eksperci Ośrodka Myśli Społecznej im. Lassale wystosowali apel, aby dyrekcja przy nowym wyborze usług firm ochroniarskich zastosowała klauzulę propracowniczą, która pozwala przy przetargu wyłonić taką firmę,zatrudniającą w oparciu o umowę o pracę.
Dodajmy, że to nie tylko krajowe rozwiązania, wprowadziła je również UE. W ten sposób wyszła z założenia, że wydatkowanie pieniędzy publicznych w celu pozyskiwania towarów i usług, może jednocześnie służyć osiąganiu dodatkowych korzyści społecznych, jakim jest między innymi opłacanie składek emerytalnych przez pracodawcę.