Będzie tysiąc nowych miejsc pracy w Ujeździe. Skąd wziąć tylu pracowników?
Tysiąc nowych miejsc pracy zaoferują nowo powstałe firmy w gminie Ujazd. Aktualnie trwa budowa trzech dużych zakładów, za niedługo rozpocznie się realizacja czwartego, a następni inwestorzy chcą kupić grunty w pierwszej połowie tego roku.
Jak mówi Tadeusz Kauch, burmistrz Ujazdu, strefa specjalizuje się w motoryzacji, więc będą potrzebni między innymi mechanicy.
- Będą potrzebne również kobiety. Obserwuję, co dzieje się na świecie i jeżeli zostaną wstrzymane zagraniczne zasiłki rodzinne, wielu młodych małżonków zdecyduje się na powrót do Polski i poszukiwanie pracy tutaj. Bardzo chciałbym, żeby tak się stało, bo ktoś musi zagospodarować ten tysiąc miejsc pracy - zaznacza.
Kauch zdaje sobie sprawę, że w samym Ujeździe będzie niezmiernie trudno znaleźć aż tysiąc pracowników, więc chce zachęcić osoby spoza gminy.
- Jedna z firm podpowiedziała mi, żeby rozwiązać problem poprzez budowę mieszkań dla młodych małżeństw i w tym kierunku pójdziemy. Mamy przygotowane tereny, a inwestor zobaczy, co dzieje się w strefie. Wie, że nie straci pieniędzy w przyszłości, jeśli ulokuje je w budownictwo mieszkaniowe - przekonuje.
Zapowiadane tysiąc miejsc pracy ma powstać w gminie do 2017 roku. Burmistrz Ujazdu dodaje, że w międzyczasie trzeba rozwiązać problem zagospodarowania wód burzowych w tej części Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej.
- Będą potrzebne również kobiety. Obserwuję, co dzieje się na świecie i jeżeli zostaną wstrzymane zagraniczne zasiłki rodzinne, wielu młodych małżonków zdecyduje się na powrót do Polski i poszukiwanie pracy tutaj. Bardzo chciałbym, żeby tak się stało, bo ktoś musi zagospodarować ten tysiąc miejsc pracy - zaznacza.
Kauch zdaje sobie sprawę, że w samym Ujeździe będzie niezmiernie trudno znaleźć aż tysiąc pracowników, więc chce zachęcić osoby spoza gminy.
- Jedna z firm podpowiedziała mi, żeby rozwiązać problem poprzez budowę mieszkań dla młodych małżeństw i w tym kierunku pójdziemy. Mamy przygotowane tereny, a inwestor zobaczy, co dzieje się w strefie. Wie, że nie straci pieniędzy w przyszłości, jeśli ulokuje je w budownictwo mieszkaniowe - przekonuje.
Zapowiadane tysiąc miejsc pracy ma powstać w gminie do 2017 roku. Burmistrz Ujazdu dodaje, że w międzyczasie trzeba rozwiązać problem zagospodarowania wód burzowych w tej części Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej.