Orłoś w CWK o karierze i zestawie cech preferowanych przez pracodawców
O budowaniu pewności siebie i pokonywaniu tremy mówił Maciej Orłoś podczas otwartego spotkania w opolskim Centrum Wystawienniczo-Kongresowym. Trwa tam dziś (26.11) Festiwal Kariery.
Dzięki temu młodzież ma zapoznać się ze specyfiką lokalnego rynku pracy oraz posłuchać o metodach rozwoju osobistego. - Dziś jest mniej tremy niż kiedyś, ale pracodawca zwraca uwagę na szereg innych rzeczy - mówi znany dziennikarz.
- Każdy pracodawca odnotowuje, czy ma do czynienia z człowiekiem, który potrafi wysłowić się i który patrzy w oczy, a nie błądzi wzrokiem po podłodze. Liczy się pozytywny przekaz w oczach oraz uśmiech, a nie spięcie czy ponurość. Trzeba też wiedzieć, czego się chce i mieć poukładane w głowie. Poza tym pracodawcy potrzebują ludzi aktywnych, otwartych na nowe wyzwania oraz ciekawych świata - dodaje.
Zdaniem Orłosia, trudno odpowiedzieć na pytanie, czy łatwiej jest zrobić karierę dziś czy w latach 80, kiedy to on był na początku życia zawodowego. - Gdyby ktoś jednak zmusił mnie do wybrania, powiedziałbym, że w dzisiejszych czasach jest trochę łatwiej - ocenia.
- Kij ma dwa końce. Kiedyś mieliśmy PRL, więc było nieciekawie, ale też świat był zupełnie inny - mniejsza konkurencja i inne zasady gry. Teraz mamy Polskę wolnorynkową, czyli nieporównywalnie więcej możliwości niż wtedy. Uważam natomiast, że obecnie trwa większy wyścig szczurów, jest większa konkurencja, stawia się wyższe wymagania, a poprzeczka wciąż zostaje podnoszona - przekonuje.
Festiwal Kariery potrwa do 17:00. W planie jest jeszcze spotkanie z piosenkarzem Rafałem Brzozowskim (15:00), który da koncert na zakończenie festiwalu.
- Każdy pracodawca odnotowuje, czy ma do czynienia z człowiekiem, który potrafi wysłowić się i który patrzy w oczy, a nie błądzi wzrokiem po podłodze. Liczy się pozytywny przekaz w oczach oraz uśmiech, a nie spięcie czy ponurość. Trzeba też wiedzieć, czego się chce i mieć poukładane w głowie. Poza tym pracodawcy potrzebują ludzi aktywnych, otwartych na nowe wyzwania oraz ciekawych świata - dodaje.
Zdaniem Orłosia, trudno odpowiedzieć na pytanie, czy łatwiej jest zrobić karierę dziś czy w latach 80, kiedy to on był na początku życia zawodowego. - Gdyby ktoś jednak zmusił mnie do wybrania, powiedziałbym, że w dzisiejszych czasach jest trochę łatwiej - ocenia.
- Kij ma dwa końce. Kiedyś mieliśmy PRL, więc było nieciekawie, ale też świat był zupełnie inny - mniejsza konkurencja i inne zasady gry. Teraz mamy Polskę wolnorynkową, czyli nieporównywalnie więcej możliwości niż wtedy. Uważam natomiast, że obecnie trwa większy wyścig szczurów, jest większa konkurencja, stawia się wyższe wymagania, a poprzeczka wciąż zostaje podnoszona - przekonuje.
Festiwal Kariery potrwa do 17:00. W planie jest jeszcze spotkanie z piosenkarzem Rafałem Brzozowskim (15:00), który da koncert na zakończenie festiwalu.