Wiceprzewodniczący Komitetu Przestrzennego Zagospodarowania Kraju PAN dodaje, że do 2020 roku Unia Europejska zmieniła kierunek pomocy i zasady jej udzielania. Teraz dotacje i pożyczki trafią głównie do biznesu, który stawia na współpracę z nauką.

- Czegoś co będzie pseudo innowacją, a więc kupowaniem urządzeń podobnych, jak w poprzednich latach KE nie będzie akceptować i będzie nakazywała zwrot pieniędzy - tłumaczy Jacek Szlachta

Do 2020 roku Unia Europejska dla opolskich firm przeznaczyła ponad 60 mln euro. Jednak warunki sięgnięcia po te pieniądze się zmieniły, współpracę z nauką ze względów ekonomicznych będą mogły podjąć głównie duże firmy.

Marszałek regionu Andrzej Buła wyjaśnia, że zgodzono się na takie warunki, ponieważ to większe firmy mają być siłą napędową dla naszego biznesu. O tym też informowano podczas spotkań branżowych, które zorganizowano na Opolszczyźnie.

- Duży ma przytulić tych mniejszych i następnie mają razem współpracować. Jeżeli przy przedsiębiorstwie powstanie centrum badawcze to będą mogli z niego korzystać również właściciele mniejszych firm, co jest korzyścią dla całego regionu - argumentuje Andrzej Buła.

Ten kierunek pomocy popiera też opolski ekonomista dr Witold Potwora. Jego zdaniem pieniądze muszą trafić do biznesu, który zainwestuje w badania, a pomoc powinna być udzielana w formie pożyczek.

Będzie mniej pieniędzy na infrastrukturę drogową. Przypomnijmy, że podczas ostatniej wizyty w Opolu unijny komisarz Patrick Amblart krytykował Polskę, że w ostatnich siedmiu latach nie stawiano na innowacje. Obecnie na 28 państw, które unia brała pod uwagę Polska jest na 24 miejscu. Głównie pieniądze przeznaczano na budowę dróg, natomiast na kolej wykorzystano 10 procent dostępnych funduszy.

Amblard podkreślił, że w nowym rozdaniu unijnych dotacji (2014-2020) będzie się liczyć głównie efektywność, ponieważ w poprzednich latach sprzęt, który został zakupiony z funduszy nie zawsze właściwie wykorzystywano.

Dodał, że w poprzednich latach wspierano małe firmy i przedsiębiorstwa, natomiast w nowym budżecie z tej pomocy będą wyłączone duże firmy. Przedstawiciel KE podkreślił, iż chce, aby do 2020 udzielano więcej pożyczek niż dotacji.

Województwo opolskie oficjalnie rozpoczęło wydawanie unijnych dotacji na lata 2014-2020. Pierwsze pieniądze z nowego budżetu trafią jednak na drogi. Do 2016 roku na remont dróg wojewódzkich przeznaczono 60 mln złotych. 160 mln złotych będzie natomiast kosztowała budowa obwodnicy Czarnowąs, ta inwestycja rozpocznie się pod koniec roku.

W 2015 pierwsze unijne pieniądze trafiły na budowę ścieżek edukacyjnych, ochronę gatunków zagrożonych wyginięciem, czyli projekty związane z szeroko rozumianą działalnością ekologiczną.

Posłuchaj:

Piotr Wójtowicz