- Jesteśmy niewielką i niezbyt zamożna gminą, którą czeka ogrom zadań inwestycyjnych. Szukanie oszczędności jest naszym obowiązkiem, a rozpoczęliśmy od siebie – mówi burmistrz Artur Rolka. Do tej pory zostało zwolnionych z ratusza i podległych spółek 10 osób, przy czym kilka przeszło na emerytury.

W zamian gmina nikogo nie przyjęła, poszerzając zakres obowiązków innym urzędnikom. - Dostali dodatkowo po 200 - 300 zł miesięcznie przy naszych oszczędnościach kilku tys. zł od każdego etatu - wylicza burmistrz.

Dodaje, że nie obyło się bez zwolnień. Przykładem Zakład Usług Komunalnych i Mieszkaniowych, gdzie pracę stracił m.in. prezes. Jego obowiązki zostały powierzone jednemu z urzędników paczkowskiego ratusza.

Paczkowskie władze szacują, że same zmiany personalne, gdzie liczba urzędników w UM zmniejszyła się z 68 do 58, przyniosły gminie miesięczne oszczędności w kwocie ok. 50 tys. zł.

Program oszczędnościowy Paczkowa dotyczy różnych obszarów. Obecnie gmina wynegocjowała korzystny kontrakt z dostawcą energii elektrycznej, będzie także wymieniać oświetlenie uliczne na solarne, aby nie płacić za prąd.

Posłuchaj:

Dorota Kłonowska